Kandydat SPD na kanclerza jest niegroźnym przeciwnikiem Angeli Merkel
Wystrzelił na niemieckiej scenie politycznej jak korek od szampana. „Niezastąpiony", „mister bez wad”, „consigliere kanclerza”, „ucho Schrödera” – z takimi przydomkami zakończył pracę Frank Walter Steinmeier na etacie szefa urzędu kanclerskiego po abdykacji Gerharda Schrödera. To właśnie były szef rządu RFN w podzięce za wierną służbę uczynił ze Steinmeiera tego, kim jest on obecnie – szefa dyplomacji, a dziś kandydata SPD na kanclerza Niemiec.
Więcej możesz przeczytać w 39/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.