Niemcy mają nowego Führera. Nie chodzi o reinkarnację wodza III Rzeszy, lecz o teologa z dawnej NRD Christiana Führera. 66-letni były pastor kościoła ewangelickiego w Lipsku domaga się zmiany nazwy Republiki Federalnej. Jak przekonuje, była to tylko część Niemiec sprzed 1989 r., nieobejmująca terenów wschodnich. Führer chce ustanowienia nowej, „ogólnoniemieckiej nazwy”, która „naprawdę zjedna Ossis i Wessis”.
Mimo upływu dwóch dekad od zjednoczenia społeczeństwo RFN nadal jest podzielone, a sentyment za dawnym państwem robotników i chłopów, tzw. nostalgia, wręcz rośnie. Niemal co drugi z 3 tys. respondentów instytutu Infratest Dimap sądzi, że socjalizm był dobrym systemem i należałoby mu dać jeszcze jedną szansę, chwalone jest też szkolnictwo i opieka zdrowotna w kraju Ericha Honeckera. Czy można tęsknić za wieżyczkami wartowniczymi przy berlińskim murze, gdzie podczas prób ucieczki zginęło 136 obywateli NRD?
Więcej możesz przeczytać w 19/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.