Jeszcze kilka lat temu z oburzeniem reagowaliśmy na francuską znieczulicę, pozwalającą umierać wskutek upału tysiącom paryżan w podeszłym wieku. Byliśmy zgorszeni oddawaniem do szpitali staruszków przez ich dzieci wyjeżdżające na urlop. Podtrzymywały mnie na duchu akty bohaterstwa rodaków, którzy na ulicach Niemiec pomagali napadniętym albo tym, którzy zasłabli.
Mówiliśmy – w Polsce jest inaczej, jesteśmy krajem katolickim, kierują nami uczucia miłosierdzia, a poza tym wyróżniamy się silnymi więzami rodzinnymi. To już przeszłość, do naszych obyczajów wkroczyła Europa, przynosząc nie tylko zdobycze cywilizacji, ale także patologie i ideologie niepasujące do społeczeństwa na dorobku, ubogiego
i wciąż zmagającego się z samym sobą. W sferze obyczajowej dokonaliśmy kolosalnego skoku. Mamy wszystko co zachodnie – domy publiczne i grupy przestępcze nastolatków, szerzącą się narkomanię i walkę homoseksualistów
o prawo do zawierania małżeństw. Nie jest nam obca dyskusja o eutanazji chorych, starych i nikomu niepotrzebnych współobywateli, domagamy się parytetu płci w życiu politycznym. Jesteśmy na obyczajowym haju, że użyję młodzieżowej nomenklatury. Z jednym zastrzeżeniem, aby strawić ten skok i potraktować go zgodnie z jego wartością, brakuje nam cywilizacyjnego obycia, które pozwala dokonywać właściwych ocen zjawisk szkodliwych dla zdrowia moralnego społeczeństwa.
i wciąż zmagającego się z samym sobą. W sferze obyczajowej dokonaliśmy kolosalnego skoku. Mamy wszystko co zachodnie – domy publiczne i grupy przestępcze nastolatków, szerzącą się narkomanię i walkę homoseksualistów
o prawo do zawierania małżeństw. Nie jest nam obca dyskusja o eutanazji chorych, starych i nikomu niepotrzebnych współobywateli, domagamy się parytetu płci w życiu politycznym. Jesteśmy na obyczajowym haju, że użyję młodzieżowej nomenklatury. Z jednym zastrzeżeniem, aby strawić ten skok i potraktować go zgodnie z jego wartością, brakuje nam cywilizacyjnego obycia, które pozwala dokonywać właściwych ocen zjawisk szkodliwych dla zdrowia moralnego społeczeństwa.
Więcej możesz przeczytać w 32/33/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.