Największy kłopot z tegoroczną literacką Nagrodą Nobla jest taki, że nie wiemy, kto ją dostał. Znamy oczywiście nazwisko laureatki, wielu z nas, polskich czytelników, ma od kilku lat dostęp do jej książek wydawanych przez Wydawnictwo Czarne Moniki Sznajderman i Andrzeja Stasiuka. Ale kim jest Herta Müller?
Czy jest Niemką, bo pisze po niemiecku? Rumunką, bo tam się urodziła we wsi, która od 300 lat była niemiecką enklawą? Nie była dysydentką, choć dotknęły ją prześladowania i upokorzenia ze strony systemu, z którym nie współpracowała. Jest emigrantką do kraju własnego języka, choć po upadku muru ona, nowa „berlinianka", sprzeciwiała się połączeniu dwóch pisarskich organizacji – wschodnio- i zachodnioniemieckiego Pen Clubu.
Więcej możesz przeczytać w 42/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.