Wycieczka szlakiem secesyjnych kamienic Rygi to nie tylko spotkanie z wielką architekturą, ale również opowieść o potędze kapitalizmu. Wpisana na listę UNESCO ryska dzielnica Art Nouveau zachwyca fantazyjnymi kształtami, misternymi zdobieniami i dyskretnym przepychem.
W Rydze zawsze najważniejsze były handel i mieszczańskie wartości. Tu potęga oręża ustępowała przed siłą pieniądza. Ryscy kupcy już w XV wieku transportowali wodami Dźwiny pożądane na Zachodzie zboże i drewno. Nic więc dziwnego, że jednym z najpiękniejszych zabytków miasta jest Dom Bractwa Czarnogłowych, czyli siedziba gildii kupieckiej. To tu w 1921 r. podpisano pokój ryski kończący wojnę polsko-sowiecką. Podczas II wojny światowej budynek został doszczętnie zniszczony i dopiero upadek komunizmu umożliwił jego odbudowę. Dziś pełna przepychu i wymyślnych zdobień kamienica znowu świadczy o potędze tego bałtyckiego portu.
Więcej możesz przeczytać w 42/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.