Ożywienie przy wysokim bezrobociu Na dobre rozpoczął się globalny proces ożywienia gospodarczego, ale w najnowszym raporcie Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO) podano, że w 2010 r. średnie bezrobocie na świecie będzie tylko nieco niższe od rekordowej wartości tego wskaźnika z 2009 r. (6,6 proc.). Widmo „ożywienia bez pracy” stwarza poważne niebezpieczeństwa gospodarcze i polityczne. W wielu państwach wysoki poziom bezrobocia spowoduje dalszy wzrost wydatków budżetowych, które już są olbrzymie. Skutkiem tej sytuacji będą poważne wyzwania polityczne oraz spadek długookresowej konkurencyjności i mniejsze szanse na wzrost gospodarczy. Jeśli bezrobocie utrzyma się na wysokim poziomie przez dłuższy czas, spowoduje to trudności ekonomiczne dziesiątków milionów gospodarstw. Będzie to sprzyjać wybuchom ksenofobii i niepokojów społecznych oraz wprowadzaniu programów protekcjonistycznych.
W opublikowanym 26 stycznia 2010 r. raporcie ILO zatytułowanym „Tendencje na światowym rynku pracy" (Global Employment Trends) podkreśla się kilka niepokojących zjawisk. Po pierwsze, globalna recesja spowodowała bezprecedensowy wzrost bezrobocia. Od 2007 r. liczba bezrobotnych na całym świecie zwiększyła się o 34 mln i w 2009 r. wynosiła 212 mln (6,6 proc.). Analitycy z ILO przewidują, że w 2010 r. poziom bezrobocia prawie się nie zmieni, gdyż odsetek bezrobotnych wyniesie 6,5 proc. Po drugie, odnotowano także rekordowy wzrost bezrobocia wśród młodzieży. Prawie co ósma osoba poniżej 24. roku życia pozostaje obecnie bez pracy. Po trzecie, w ocenie ILO sytuacja ekonomiczna ponad połowy zatrudnionych na świecie, czyli ok. 1,5 mld osób, jest „zagrożona”.
Więcej możesz przeczytać w 16/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.