Nic nie jest już miłe, dobre, piękne, ładne, śliczne, przyjazne, kochane, słodkie, znakomite, ulubione, wyborne, luksusowe, ciekawe, interesujące. Za to wszystko jest fajne. Słowo „fajne" stało się tak pojemne znaczeniowo, że nie potrzeba już innych słów. „Fajne” w sposób niezbyt fajny podbiło język polski i wzięło wielu jeńców. Jeszcze nie tak dawno uważano, że określenie „fajny” to potoczny odprysk z gwary młodzieżowej. Te czasy minęły. Dziś fajne jest pełnoprawnym polskim przymiotnikiem i ulubioną, skrótową recenzją, gdy nie mamy nic ciekawego do powiedzenia. Jak było? Fajnie.
Więcej możesz przeczytać w 26/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.