Prawicowy idealista, cynik czy biznesmen kamikadze? Pewne jest jedno: Tomasz Sakiewicz stoi na czele prawicowego powstania.
Tydzień temu redaktor naczelny „Gazety Polskiej Codziennie" – nowego prawicowego tabloidu – zwrócił się do swoich czytelników z dramatycznym apelem: „Redagujemy gazetę w warunkach skrajnych, czasami bez snu, dyżurując po kilkadziesiąt godzin. Całe kierownictwo redakcji i spółki pracuje za darmo. Pensje dziennikarzy też są mało wygórowane”.
Z kupowania „GP Codziennie" Sakiewicz chce uczynić misję: „Kto może, niech kupi drugi egzemplarz i da go sąsiadowi albo koledze. Każdy niech da z siebie, co może. Jeszcze jeden wysiłek i wygramy”.
– Tomek i jego środowisko robią powstanie – ocenia Rafał Ziemkiewicz, publicysta „Rzeczpospolitej", znajomy Sakiewicza.
Z kupowania „GP Codziennie" Sakiewicz chce uczynić misję: „Kto może, niech kupi drugi egzemplarz i da go sąsiadowi albo koledze. Każdy niech da z siebie, co może. Jeszcze jeden wysiłek i wygramy”.
– Tomek i jego środowisko robią powstanie – ocenia Rafał Ziemkiewicz, publicysta „Rzeczpospolitej", znajomy Sakiewicza.
Więcej możesz przeczytać w 41/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.