Prezydent Obama to męski szowinista – sugeruje autor książki „Zausznicy: Wall Street, Waszyngton i edukacja prezydenta”, która narobiła dużo szumu w Ameryce. Czy Białym Domem rzeczywiście rządzi testosteron?
Była dyrektor prezydenckiego Biura Informacji Anita Dunn powiedziała autorowi książki Ronowi Suskindowi, że Biały Dom „spełnia wszystkie warunki klasycznej, prawnej definicji miejsca pracy nieprzychylnego kobietom". Poprzednia szefowa Komisji Doradców Ekonomicznych Christina Romer czuła się tam „jak kawał mięsa". Niewymieniona z nazwiska członkini gabinetu nadal pełniąca obowiązki wini bezpośrednio Obamę: „Prezydentowi nie współpracuje się dobrze z kobietami. Twierdzenie, że klub tylko dla mężczyzn stworzyli Larry [Summers] i Rahm [Emanuel], jest nieuczciwe. [Obama] był tak samo odpowiedzialny".
Więcej możesz przeczytać w 41/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.