Miłoszewski, moja miłość

Miłoszewski, moja miłość

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie, nie będzie wbrew tytułowi o związkach partnerskich. Choć o  zazdrości i owszem. O cholernej zazdrości wobec talentu ledwie 35-letniego pisarza. Sergio Leone, twórca jednego z moich ukochanych filmów „Dawno temu w Ameryce", powiedział, że robi filmy klasy A kina klasy B. Ja chyba najbardziej lubię taki rodzaj twórczości. Wziąć gatunek uważany za pośledniejszy i zrobić z tego klejnot. Jak Raymond Chandler z kryminałem. Ridley Scott i Philip K. Dick z science fiction.

Warszawiak Zygmunt Miłoszewski zaczynał od horroru „Domofon", ale  zrobiło się o nim głośno za sprawą kryminału „Uwikłanie". Jeszcze nad Wisłą nie ma tak jak w Skandynawii, że każdy, kto umie składać litery, musi napisać trylogię detektywistyczną bądź policyjną i zaraz słyszymy, że to następny Larsson albo Mankell. Ale też gatunek staje się coraz popularniejszy.

Jednak na tym tle Miłoszewski jest ewenementem. Ma  smykałkę do świetnych zagadek, nieprzewidywalnych rozwiązań. Stworzył frapującego bohatera. Warszawski prokurator Teodor Szacki, nieortodoksyjny ideowiec swego fachu i popapraniec w życiu osobistym. Znamy? Jasne, ale świeżość bohatera jest ujmująca, aż chciałbym zobaczyć, jak spotyka się na kawę, piwo albo wino z komisarzami Wallanderem i Montalbano i rozmawiają o podłości i pięknie życia.

To, co  łączy Miłoszewskiego z wymienionymi Skandynawami i ojcem Montalbano, Sycylijczykiem Camillerim, to nerw społeczny. W przypadku tamtej trójki mamy do czynienia z wrażliwością lewicową. Miłoszewski jest lepszy, bo  trudny, jeśli nie niemożliwy do zaszeregowania. Jedno, co pewne, to, że  Polska go boli. Krytycy narzekają, że jak na lekarstwo mamy powieści opisujących dzisiejszą Polskę, zarzucani narcystycznymi autoportretami twórców cierpiących z powodu własnego cierpienia. No to proszę: jest Miłoszewski! Zarówno „Uwikłanie", jak i ukazujące się właśnie „Ziarno prawdy" pisane są z autentyczną, pełną pasji społeczną furią. Mógłbym powiedzieć, excusez le mot, na ostrym wkurwie. Będąc przy okazji pełne przesączonego sarkazmem poczucia humoru. Swoją drogą, jak ten były dziennikarz nienawidzi mediów! Czytanie poświęconych im fragmentów to  dla mnie masochistyczna uczta. Ale też przeszłość pismaka owocuje fantastyczną dokumentacją powieści („jestem wręcz od niej nałogowo uzależniony”). Czytelnik widzi szczegół, ulice, stadion Legii czy jak w „Ziarnie prawdy” zaułki i domy Sandomierza. Bohaterowie wykonują realne zawody, nie ich popkulturowe wyobrażenie.

A że żyjemy w kraju, w którym musisz być za albo przeciw, popierać tych albo tamtych i potem klepać kwestie jak z samouczka agitatora, to i nic dziwnego, że biorący się za  Miłoszewskiego dziennikarze się gubią. „Jeśli kto jest antykomunistą ( jak ja) – mówił w wywiadzie – i uważa, że Rzeczpospolita nie rozliczyła się ze swoimi katami, to musi być od razu pisowcem, nacjonalistą, konserwatystą i katolickim fundamentalistą, bo to idzie razem z całym pakietem, prawda? Zaraz jak tylko skończymy tę rozmowę, pobiegnę gdzieś wieszać krzyże na ścianach i rzucać kamieniami w Paradę Równości".

Bo  „Uwikłanie" roztaczało się na postubeckim bagnie, brało się za bary z  niezamkniętą, śmierdzącą przeszłością, która otula smrodem tu i teraz. Więc gdy na ekrany trafiła jego ekranizacja (skądinąd dużo gorsza od  książki, ze zmienionymi bohaterami – nie ma Szackiego! – miejscem akcji i zakończeniem), nagle Miłoszewski stał się dla niektórych pozytywnym heroldem pisowskiej rewolucji. Dla innych siepaczem Kaczyńskich. W  „Ziarnie prawdy" (znowu z prokuratorem Szackim) bierze się za demony relacji polsko-żydowskich. Ale jeżeli ktoś się zacznie cieszyć ze  zjadliwego portretu polskiego antysemityzmu bez Żydów, ogarnie go  irytacja, gdy przeczyta, jak Miłoszewski opisuje speców od wymachiwania cepem antysemityzmu, który ma zamykać usta każdemu, kto nie podziela doktrynerskiego antyantysemickiego punktu widzenia. I na odwrót. Jakby autor chciał wkurzyć wszystkich, prosząc, by się przejrzeli w nie tak znowu krzywym zwierciadle. Choć pewnie bardziej oburzą się ci wzmożeni narodowo.

Spojrzałem na to, co napisałem, i brzmi to dość poważnie, jakbym solidnie wcisnął pedał patosu (uwielbiam tę frazę Tadeusza Konwickiego). Ale kryminały Miłoszewskiego są często i gęsto bardzo śmieszne. Więc może na koniec przytaczany przez autora dowcip. Co prawda nie jego, ale ładnie oddaje absurdalną niekiedy mgiełkę roztaczającą się nad ostatnią powieścią. Pascha, piękny dzień, Mosze zabiera lunch do  parku, siada na ławce i wsuwa. Dosiada się do niego jakiś niewidomy człowiek, a że Mosze w świąteczny czas czuje do ludzi serdeczność, to  częstuje go kawałkiem macy. Niewidomy bierze macę, obraca ją w dłoni, mina mu rzednie, w końcu mówi: „Kto napisał to gówno?".

MARCIN MELLER
Dziennikarz, redaktor naczelny „Playboya", prowadzi „Drugie śniadanie mistrzów" w TVN 24
Więcej możesz przeczytać w 41/2011 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 41/2011 (1496)

  • Studium szaleństwa9 paź 2011, 22:00W poniedziałek 3 października nastąpiła „demejkapizacja” prezesa. Nastąpiła w tym samym momencie co zwykle – gdy zaczął być sobą.4
  • Na skróty9 paź 2011, 22:00Trzy noblistki Liberyjki Ellen Johnson-Sirleaf (z prawej) i Leymah Gbowee (z lewej) oraz Tawakkul Karman z Jemenu (w środku) zostały laureatkami Pokojowej Nagrody Nobla. – Dedykuję tę nagrodę uczestnikom Arabskiej Wiosny – powiedziała...7
  • Jezu, jak się cieszę9 paź 2011, 22:00Nigdy nie przypuszczałem, że los piszącego do tygodnika może być tak ciężki, tak chwiejny i tyle adrenaliny wyzwalać zarazem. Tego mi redaktor naczelny nigdy nie uświadamiał nawet w żartach. Redaktor naczelny jest uczciwy i zawsze kiedy ma ochotę...10
  • Nie odlatuj, Patrycjo9 paź 2011, 22:00Idzie kryzys. Według badań instytutu ARC Opinia Polacy obetną najpierw wydatki na alkohol i kulturę. Czyli – spożycie czystego alkoholu spadnie do, powiedzmy, 10 litrów etanolu na obywatela rocznie. Czytelnictwo – powiedzmy – do...12
  • 21 postulatów dla nowego rządu9 paź 2011, 22:00W sierpniu 1980 r. strajkujący robotnicy mieli 21 postulatów. Dziś, w powyborczy poniedziałek, 21 postulatów zgłaszają znani i nieznani obywatele17
  • Adam Wszystko Mogę9 paź 2011, 22:00– Jak Szejnfeld czy inny poseł PO mówi mi, że jestem za młody, to mu odpowiadam: „A pan jest za stary”. Nie daję się zajechać – chwali się rzecznik PiS Adam Hofman. Teraz zobaczymy, na co pozwoli kolegom z własnej partii.21
  • Blagier ostatniej akcji9 paź 2011, 22:00Mówią o nim, że jest głównym PR-owcem Palikota. Ale to nieprawda. Łączy ich wiele więcej niż praca na sukces. Łączy ich blaga. Obaj żyją z robienia wszystkich wokół w trąbę.25
  • Nazajutrz9 paź 2011, 22:00Na mnie czekał Jerzy Buzek. Ja czekałem na Marka Belkę. Kiedyś ktoś odprowadzi premiera Tuska i będzie patrzył, jak odjeżdża. I zostanie sam – mówi były premier Leszek Miller.28
  • Sceny rodzajowe w plenerze9 paź 2011, 22:00Polityk to taki ktoś, kto się pokazuje w telewizji, a raz na cztery lata wychodzi na ulicę i można sobie z nim wtedy zrobić zdjęcie. Niektórzy wyborcy korzystają z okazji, żeby się wyżalić. „Bo komu powiedzieć, jak nie panu?” –...35
  • To będzie trudna kadencja9 paź 2011, 22:00Zakończyliśmy transformację, a teraz musimy wykonać skok modernizacyjno-cywilizacyjny, żeby nie zostać w tyle za światowymi liderami rozwoju.38
  • Więcej demokracji!9 paź 2011, 22:00Jako liberalny konserwatysta nie znoszę rewolucji, ale czasem władzy trzeba skórę przetrzepać.42
  • Koniec epoki testosteronu?9 paź 2011, 22:00Pokojową nagrodę Nobla przyznano nie tylko trzem wybitnym kobietom, ale też innej wizji świata. I ten inny świat powinien również wygrać w Polsce.44
  • Wino, kobiety i jazz9 paź 2011, 22:00PIOTR NAJSZTUB: Pisze pan w wydanej właśnie autobiografii: „Jazz to nie zawód, tylko wyrok". Pan ma dożywocie?MICHAŁ URBANIAK: Absolutnie tak! I nałóg! To jest taki stan ducha, który Miles Davis określił kolorami: błękit w zieleni albo...48
  • Walić w lemingi9 paź 2011, 22:00Prawicowy idealista, cynik czy biznesmen kamikadze? Pewne jest jedno: Tomasz Sakiewicz stoi na czele prawicowego powstania.52
  • Za zmarnowane życie9 paź 2011, 22:00Długo milczeli, przekonani, że nic im się nie należy. Teraz pytają, czy śmierć w katastrofie smoleńskiej jest ważniejsza niż śmierć w Iraku lub Afganistanie. Rodziny 27 żołnierzy poległych w czasie misji żądają po milionie złotych...56
  • Gem, set, tata, pa9 paź 2011, 22:00Krzyczeli na siebie, kłócili się podczas wielkich turniejów. Wreszcie Agnieszka Radwańska postanowiła, że ojciec już nie będzie jej trenerem. I zaczęła wygrywać. – Tata nie umie oddzielić roli rodzica od szkoleniowca – tłumaczy. Czas...60
  • Górale bronią swojej góry9 paź 2011, 22:00Górale z Podhala idą do sądu. Nie dla ziemi ani „dudków”, ale w obronie dobra narodowego. Czyli kolejki na Kasprowy Wierch, którą państwo postanowiło sprzedać.62
  • Frau Europa9 paź 2011, 22:00Jarosław Kaczyński ma rację, pisząc, że kanclerstwo Angeli Merkel „nie było wynikiem czystego zbiegu okoliczności”. W istocie nie był to przypadek, choć prawda jest jasna i nie trzeba jej zawijać w insynuacje.66
  • Rosja na jednej nodze9 paź 2011, 22:00Wielka polityka i wielki biznes są w Rosji nierozerwalnie z sobą splecione. Ale to Kreml decyduje, kto może uczestniczyć w jednym, kto w drugim, a kto w obu naraz.70
  • Tylko dla panów?9 paź 2011, 22:00Prezydent Obama to męski szowinista – sugeruje autor książki „Zausznicy: Wall Street, Waszyngton i edukacja prezydenta”, która narobiła dużo szumu w Ameryce. Czy Białym Domem rzeczywiście rządzi testosteron?72
  • Wymyślił świat od nowa9 paź 2011, 22:00Steve Jobs nie był programistą, inżynierem ani nawet typowym biznesmenem. Był kimś szczególnym – wizjonerem, który ludzkości zafundował cywilizacyjny skok w przyszłość.75
  • Król leków i życia9 paź 2011, 22:00Dzięki zakupowi Polfy Warszawa Jerzy Starak stanie się liderem polskiego rynku leków i będzie mógł ruszyć na podbój Wschodu.78
  • Koterski jest jakiś inny9 paź 2011, 22:00Jego aktorzy mówią trzynastozgłoskowcem. Jeszcze zanim wezmą się do pracy, dostają od reżysera listy ze szczegółowymi biografiami swoich postaci. Jeden z najbardziej osobnych i niepodrabialnych polskich reżyserów zrobił nowy film –...80
  • Zaryzykuj wszystko9 paź 2011, 22:00Przed laty dokonał rewolucji w polskim teatrze. Dziś Grzegorz Jarzyna wraca w roli współczesnego klasyka.86
  • Bogini portretu9 paź 2011, 22:00Nikt nie umiał pokazać piękna swoich modeli tak jak ona. Mawiała, że wydobywa z nich ukryte tajemnice. Legendarna mistrzyni fotograficznych portretów Zofia Nasierowska nie żyje.88
  • Miłoszewski, moja miłość9 paź 2011, 22:00Nie, nie będzie wbrew tytułowi o związkach partnerskich. Choć o zazdrości i owszem. O cholernej zazdrości wobec talentu ledwie 35-letniego pisarza. Sergio Leone, twórca jednego z moich ukochanych filmów „Dawno temu w Ameryce",...94
  • Zorro zdziera maskę9 paź 2011, 22:00Zawsze mnie intryguje ta powtarzająca się scena: zamieszki, człowiek okłada człowieka kijem, a centymetry obok obiektyw aparatu i odgłos migawki – fotograf stara się uchwycić spękane żyły, rozerwane łuki brwiowe i bryzgające krwią dziąsła....96
  • Rosół to nie lipa9 paź 2011, 22:00JEŚLI ZŁAPIEMY PRZEZIĘBIENIE LUB GRYPĘ, POWINNIŚMY PRZEDE WSZYSTKIM „WYLEŻEĆ” CHOROBĘ, ABY CHRONIĆ OSŁABIONY UKŁAD ODPORNOŚCIOWY PRZED KOLEJNYMI WIRUSAMI I PRZED BAKTERIAMI. SIEDZĄC W DOMU, WARTO JEDNAK ZASTOSOWAĆ DOMOWE, ZNANE OD LAT...100
  • Zanim złapiesz wirusa9 paź 2011, 22:00ROZMOWA Z DR. WOJCIECHEM FELESZKĄ Z WARSZAWSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO102
  • Kryzys na talerzu9 paź 2011, 22:00Poleciałam do Madrytu, spodziewając się, że będę czuła unoszący się w powietrzu smutek, że zobaczę mniej radosnych, kolorowych ludzi. Samolot wylądował po 16. To dla Hiszpanów południe. Trudno wtedy wejść do jakiejkolwiek restauracji, wszystkie są...102
  • Wybory najmniej brzydkiej miss Polski9 paź 2011, 22:00OPIS: Na bogato ozdobionej scenie stoi konferansjer. Ma pięknie skrojony, błyszczący garnitur, zaczesane brylantyną włosy i zawodowy, pełen serdeczności uśmiech. KONFERANSJER: Proszę państwa, jak ja się cieszę, że was tu wszystkich widzę! Choć tak...104
  • Głosujemy czwórkami, czyli kampania 2015 r.9 paź 2011, 22:00Sporo się w tej kampanii wyborczej wydarzyło, więcej niż cztery lata temu. Para za stodołą… zagrała w tenisa. Kandydatka pokazała ramię i fragmencik „czwórki". Inna kandydatka pokazała czwórki, a cztery litery pokaże po...104
  • Rzeczywistość zastępcza9 paź 2011, 22:00Na niezwykle oryginalny pomysł wpadli ostatnio w grodzie nad Motławą. Fontanna Neptuna, symbol miasta zaprojektowany przez Abrahama van den Blocka, poszła do remontu. Neptun jak każdy władca ma czasem potrzebę zejścia z cokołu i jak każdy emeryt...106