Know-how

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rzymski szyk
Pojemnik z białym kremem o nieco siarkowym zapachu liczący 2 tys. lat znaleźli archeolodzy w ruinach rzymskiej świątyni podczas wykopalisk prowadzonych na południowym brzegu Tamizy w Londynie. Na powierzchni kremu, który - zdaniem badaczy - niewiele się zmienił mimo upływu czasu, badacze znaleźli odciski palców jego właściciela. Substancja mogła być używana jako krem do twarzy bądź pasta do zębów - przekonuje Liz Barham z Museum of London, gdzie pojemniczek będzie wystawiany. Dokładne przeznaczenie preparatu pomoże ustalić wnikliwa analiza chemiczna.
(PG)

Słońce operuje
Naukowcy z Uniwersytetu Ben Guriona w Tel Awiwie skonstruowali skalpel, który zamiast metalowego ostrza bądź wiązki promieni lasera wykorzystuje promienie słoneczne. Prof. Jeffrey Gordon i jego współpracownicy na dachu uczelni umieścili wklęsłe lustro o średnicy 20 cm, co pozwoliło skupić promienie słoneczne. Światłowodem o długości 18 m doprowadzili je do laboratorium i tam przeprowadzili pionierską operację usunięcia raka wątroby u szczurów. Badacze przekonują, że wykorzystanie wiązki promieni słonecznych jest równie skuteczne jak zastosowanie promieni lasera. Zaletą nowej technologii są niskie koszty. Niestety, operacja musi zostać przerwana, gdy tarczę słoneczną zasłonią chmury.
(PG)

Więcej ozonu
W ostatnich kilku latach coraz wolniej zmniejsza się stężenie ozonu w górnej części atmosfery - twierdzą obserwatorzy z NASA. Warstwę ozonową, której zawdzięczamy ochronę przed promieniami UV powodującymi raka skóry i uszkadzającymi DNA, niszczą substancje chemiczne wykorzystywane przede wszystkim w aerozolach i lodówkach. Jak twierdzą naukowcy, znaczne spowolnienie zanikania ozonu to głównie efekt porozumienia, jakie udało się zawrzeć w 1987 r. w Montrealu. Pierwsze pozytywne następstwa tego układu zauważono już po dziesięciu latach od jego wprowadzenia. Badacze są zgodni, że na odbudowę zniszczonej warstwy potrzeba dziesięcioleci surowego przestrzegania norm emisji szkodliwych gazów.
(MS)

Małpia dieta na cholesterol
Dieta zbliżona do sposobu odżywiania małp może skutecznie redukować ilość cholesterolu we krwi. Wyniki badań opublikowane przez zespół Davida J.A. Jenkinsa z University of Toronto sugerują, że ścisła niskotłuszczowa dieta wegetariańska może obniżyć poziom tzw. złego cholesterolu w takim samym stopniu jak przepisywane przez lekarzy statyny. Kanadyjscy naukowcy skomponowali dietę, której głównymi składnikami są m.in. białko sojowe, owies i orzechy. W eksperymencie wzięło udział 46 pacjentów - 16 z nich stosowało tę dietę przez miesiąc. Kolejnych 16 osób było na niskotłuszczowej diecie wegetariańskiej, a 14 pozostałych stosowało dietę niskotłuszczową (ale mięsną) oraz zażywało lowastatynę, lek obniżający poziom cholesterolu. U pacjentów stosujących "małpią" dietę ilość złego cholesterolu spadła o 29 proc., podczas gdy u zażywających lek o 31 proc. U osób na zwykłej niskotłuszczowej diecie spadek wyniósł zaledwie 8 proc.
(AB)
Więcej możesz przeczytać w 33/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 33/2003 (1081)