| Świat Kariera non olet Nasz zapach ma ogromny wpływ na pozycję w pracy - przekonują neurolodzy z chicagowskiej Fundacji Leczenia Zaburzeń Węchu i Smaku. Pracownicy wydzielający dziwny lub brzydki zapach nie mają szans na udaną karierę, ponieważ zapachy wywołują w ludziach bardzo emocjonalne reakcje. - Płaty węchowe odpowiedzialne za analizę bodźców zapachowych są połączone z systemem limbicznym, który reguluje emocjonalne reakcje organizmu - tłumaczy dr Alan Hirsch. Z badań przeprowadzonych dla koncernu kosmetycznego Suave Naturals wynika, że aż 67 proc. kobiet uważa swój zapach za istotny czynnik wpływający na karierę. Bałkańskie Monako 24 proc. wyniesie najwyższa stawka podatku PIT w Bułgarii. Jeszcze dwa lata temu wynosiła ona 38 proc., a w tym roku - 29 proc. Najniższa stawka PIT z 20 proc. (2002 r.) została obniżona w tym roku do 12 proc., a w przyszłym będzie wynosić zaledwie 10 proc. Bułgarskie Zgromadzenie Narodowe planuje dodatkowo obniżenie podatku CIT z 19,5 proc. do 15 proc. Najprawdopodobniej podatków od spadku nie będzie płacić najbliższa rodzina zmarłego, a podatek spadkowy dla dalszych krewnych zostanie obniżony. Akwizytorom dziękujemy Już od przyszłego roku Komisja Europejska zakaże w całej Unii Europejskiej agresywnych praktyk handlowych. Oznacza to, że do naszego domu czy biura nie będzie mógł wejść akwizytor, namawiać nas do kupienia towaru albo żądać zapłaty za przysłany, ale nie zamówiony przez nas przedmiot. Zabronione będzie także umieszczanie na opakowaniu napisu "gratis", jeśli klient będzie musiał pokryć jakiekolwiek opłaty, na przykład koszty przesyłki. | Polska Tychy śFIATa 94 proc. samochodów schodzących z taśm produkcyjnych w zakładach Fiata w Tychach ma doskonałą jakość - pochwalił najlepszą fabrykę włoskiego koncernu opiniotwórczy dziennik "Corriere della Sera". - Przyczyną sukcesu jest niezwykła dbałość o jakość produkcji i pracowitość polskiej załogi, która ma motywację, by dać z siebie wszystko - pisze dziennik. Duża w tym zasługa Johna Elkanna, obecnie wiceprezesa Fiata, który w 1999 r. odbywał staż w tyskiej fabryce. Wpadł on na pomysł organizowania konkursów brygad: zwycięzcy dostają puchar, wielkie zdjęcie, a na ich cześć firma wydaje wielkie przyjęcie. Pochwały "Corriere della Sera" potwierdziła Krajowa Izba Gospodarcza, która przyznała zakładowi w Tychach Polską Nagrodę Jakości. Dziewiętnaście filarów "Puls Biznesu" ogłosił pierwszą listę najbardziej znaczących firm poszczególnych regionów Polski. Pod uwagę brano wyniki ekonomiczne przedsiębiorstw, a także uczciwość działania i przejrzystość. Z grona 312 nominowanych firm wybrano 19 najlepszych, którym przyznano tytuł Filar Polskiej Gospodarki. Oto tegoroczni laureaci: Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja, Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych, Lubelski Węgiel Bogdanka, Kronopol z Żar i Relpol z Zielonej Góry, Atlas, Pliwa, Forte, Elektrownia Opole, Zakłady Chemiczne Organika-Sarzyna, Mlekovita, Elektrociepłownie Wybrzeże, Południowy Koncern Energetyczny, Polskie Składy Budowlane, Zakłady Mięsne Mazury, Kompania Piwowarska, Zakłady Chemiczne Police, Polska Telefonia Cyfrowa, Polska Telefonia Komórkowa Centertel. Głównym patronem medialnym listy był tygodnik "Wprost". |
| Świat Hamburgery jak porno Brytyjskie władze być może zakażą reklamowania w telewizji przed godziną 21 produktów zawierających duże ilości tłuszczu, cukru lub węglowodanów. Miałby to być element kampanii walki z otyłością, przede wszystkim wśród dzieci. Brytyjska Federacja Żywności przekonuje, by oznaczać żywność w sposób ułatwiający wybór tej najzdrowszej. Zielonym kolorem oznaczano by na przykład warzywa i owoce, żółtym - produkty pożywne, ale zawierające dużo tłuszczu, jak twarde sery, a czerwony kolor przysługiwałby żywności uważanej za niezdrową - jak hamburgery czy chipsy. Udawali Greka Grecki minister gospodarki i finansów Jeorjos Alogoskufis przyznał, że w 1999 roku deficyt finansów publicznych Grecji wynosił ponad 3 proc. PKB. Oznacza to, że kraj ten nie miał prawa przystąpić na początku 2001 r. do strefy euro (Komisja Europejska podejmowała decyzję w roku 2000), ponieważ nie spełniał podstawowego kryterium traktatu z Maastricht. Również w późniejszych latach grecki deficyt nigdy nie spadł poniżej 3 proc. PKB, a w tym roku osiąg-nie rekordowe 5,3 proc. PKB. Hrywny boją się Janukowycza Ukraińcy obawiający się wyników wyborów prezydenckich masowo wykupują dolary. Tamtejszy bank centralny był zmuszony sprzedać miliard dolarów z rezerw walutowych, by ustabilizować rynek, i to w momencie gdy amerykańska waluta jest najsłabsza od lat. Dolary wykupują przede wszystkim emeryci, wykorzystując podwyżki świadczeń, którymi próbował ich przekupić premier Wiktor Janukowycz, kandydat na prezydenta. Analitycy obawiają się, że wyborcza porażka kandydata opozycji Wiktora Juszczenki może jeszcze kryzys walutowy pogłębić. | Polska Bank wirtualny Wrocławski student stworzył fałszywą witrynę internetową jednego z polskich banków ze strachu przed matką. Na stronie syn prezentował matce stan swojego konta. Studentem zajęła się policja, kiedy na fikcyjną stronę trafili pracownicy banku. Prawdopodobnie wrocławianin nie zostanie nawet ukarany, ponieważ strona uniemożliwiała dokonanie operacji i oszukanie kogokolwiek - poza matką. "Fakt", że za tanio Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko koncernowi Axel Springer Polska, wydawcy m.in. dziennika "Fakt" i tygodnika "Newsweek Polska". Skargę na ASP złożyła spółka Media Express, wydająca konkurujący z "Faktem" "Super Express". W piśmie do urzędu zarzuciła niemieckiemu koncernowi ustalenie ceny "Faktu" poniżej kosztów produkcji, przekonując, że utrudnia to konkurencję. Wiesław Podkański, prezes Axel Springer Polska, nazwał wtedy zarzuty "bzdurą", ale odmówił publicznego podania kosztów produkcji "Faktu". Kredyt wysokoprocentowy Zjawisko wyzysku, czyli pobierania przez banki od konsumentów wysokich odsetek zastrzeganych w umowach kredytu, staje się coraz bardziej powszechne - uważa Andrzej Zoll, rzecznik praw obywatelskich. Podobne praktyki stosują również lombardy oraz prywatne osoby udzielające pożyczek. Oprocentowanie depozytów w bankach różni się o kilka procent, a oprocentowanie kredytów - o kilkadziesiąt procent. - To wywołuje negatywne reakcje - uważa Zoll. W Sejmie trwają prace nad dwoma projektami ustaw, które mają ograniczyć dopuszczalną wysokość pobieranych odsetek. Jej przekroczenie uważane byłoby za lichwę i karane więzieniem. |
 Reanimacja miliardami Nowe kraje Unii Europejskiej wydają na pomoc publiczną dla przedsiębiorstw prawie czterokrotnie więcej niż piętnastu pozostałych członków wspólnoty - wynika z raportu Komisji Europejskiej. Polska przeznaczyła na to w ciągu czterech lat 2,4 mld euro. To, zdaniem komisji, zdecydowanie za dużo. Przekonuje ona raczej do przeznaczania pieniędzy na badania i rozwój niż na przykład dofinansowywanie i tak nierentownych kopalń. |
| Keynes wiecznie żywy W latach 30. XX wieku brytyjski ekonomista John Maynard Keynes ogłosił, że czas skończyć z prawem Saya, mówiącym, iż człowiek może kupić tylko za tyle, za ile wyprodukował, i należy wprowadzić nową ekonomię, która pozwala kupować więcej za - mówiąc skrótowo - dodrukowane pieniądze. Pierwszym, który dał się nabrać na cudy Keynesa, był prezydent USA Franklin D. Roosevelt. Potem w receptę brytyjskiego szarlatana ekonomii uwierzyło jeszcze kilku prezydentów. Ameryka długo się nie mogła otrząsnąć po keynesowskiej kuracji. Keynes już nie żyje, ale jego recepty na drukowanie pieniędzy i napędzanie inflacji są wciąż żywe. W Polsce także. Czterej ekonomiści (Nelson Hultberg, Hans H. Hoppe, Murray N. Rothbard i Joseph T. Salerno) przekonują (w zbiorze esejów "Jak zrujnować gospodarkę"), że z Keynesem pora skończyć ostatecznie. (c) |
Więcej możesz przeczytać w 48/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
