Zamiast psychotropów psychiatrzy powinni stosować antybiotyki Guy de Maupassant wpadał w szał i ciągle oganiał się od wyimaginowanych owadów, gdy zaraził się krętkiem bladym wywołującym kiłę. Objawy podobne do schizofrenii mieli również cierpiący na syfilis Jan III Sobieski, Vincent van Gogh i Fryderyk Nietzsche. Powodem zaburzeń psychicznych mogą być także inne bakterie. Naukowcy z Johns Hopkins University w Maryland ostrzegają, że paciorkowce, które wywołują ból gardła, mogą też powodować nerwice natręctw, autyzm i syndrom Tourette`a, schorzenie objawiające się nie kontrolowanymi tikami i bezwiednym wypowiadaniem wulgaryzmów! Gdy w latach 50. XX wieku kiłę zaczęto leczyć penicyliną, chorzy uważani za schizofreników masowo opuszczali szpitale psychiatryczne. - Teraz leki przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe powinny być stosowane także w leczeniu niektórych przypadków psychoz i depresji - powiedział "Wprost" Paul Ewald z University of Louisville w Kentucky. Jego zdaniem, część pacjentów niepotrzebnie przyjmuje leki psychotropowe, zamiast się poddać kuracji antybiotykowej.
Psychoza kleszczowa
Depresja i psychozy mogą być objawami późnego stadium boreliozy, choroby wywoływanej bakterią Borrelia burgdorferi przenoszoną przez kleszcze. Zakażenie dość łatwo można wyleczyć za pomocą antybiotyków. Czasem jednak choroba nie wywołuje niepokojących objawów, chory nie zgłasza się więc do lekarza, a nie leczona borelioza po kilku miesiącach zaczyna atakować centralny układ nerwowy: zmniejsza aktywność obszarów mózgu odpowiedzialnych za pamięć i orientację przestrzenną.
Objawy chorób psychicznych może powodować toksoplazmoza, którą wywołuje pasożyt Toxoplasma gondi. Do zakażenia dochodzi po zjedzeniu nie dogotowanego mięsa lub przez kontakt z odchodami kotów. Pasożyt jest niebezpieczny dla płodu - może nawet spowodować uszkodzenie mózgu dziecka i doprowadzić do poronienia. Czasami choroba ujawnia się po wielu latach. Jak dowiedli Ezra Susser i Alan Brown z Columbia University, toksoplazmoza przebyta przez matkę w trakcie ciąży ponaddwukrotnie zwiększa ryzyko pojawienia się schizofrenii u dziecka.
Zaburzenia psychiczne spowodowane zakażeniem Toxoplasma gondi mogą wystąpić także u dorosłych. Prof. Jaroslav Flegr z Uniwersytetu Karola w Pradze dowiódł, że osoby z bezobjawowym zakażeniem toksoplazmozą prawie trzy razy częściej powodują wypadki drogowe ze względu na spowolnienie czasu reakcji. Cysty pierwotniaków, tworzące się w tkance mięśniowej, zmniejszają szybkość przesyłania sygnałów nerwowych i prowadzą do kłopotów z koncentracją. Dopiero niedawno odkryto, że leki stosowane w terapii schizofrenii niszczą Toxoplasma gondi. Podobnie działają inne środki psychotropowe - chlorpromazyna i klozapina. Te leki zapobiegają infekcji wirusem JC, który wywołuje postępującą wieloogniskową leukoencefalopatię, chorobę mózgu objawiającą się m.in. demencją, utratą wzroku, upośledzeniem ruchowym, ograniczeniem zdolności werbalnych, a wreszcie paraliżem i śpiączką.
Gryposchizofrenia
Naukowcy coraz częściej przekonują się, że czynniki zakaźne mogą odgrywać ważną rolę w powstawaniu chorób psychicznych. Dowodzi tego m.in. analiza epidemiologiczna ognisk chorób psychicznych. Fuller Torrey ze Stanley Medical Research Institute w Maryland pokazał, że znikają one i pojawiają się podobnie jak ogniska chorób zakaźnych. - Schizofrenię częściej diagnozuje się w dużych miastach i w wielodzietnych rodzinach, czyli w warunkach sprzyjających epidemiom wirusowym. Przemawia za tym sezonowość urodzeń schizofreników - najczęściej dochodzi do nich w lutym i marcu, gdy wzrasta liczba infekcji - podkreśla dr Przemysław Bieńkowski z Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
- Ostre psychozy i schizofrenia należą do najcięższych powikłań grypy - mówi prof. Lidia Brydak, kierownik Krajowego Ośrodka ds. Grypy. Grypa przebyta przez matkę w pierwszej połowie ciąży trzykrotnie zwiększa ryzyko wystąpienia u dziecka schizofrenii - wykazali Susser i Brown. Uczeni twierdzą, że wyeliminowanie zagrożenia grypą u kobiet w ciąży pozwoliłoby zapobiec 14 proc. przypadków tej choroby. Naukowcy przestudiowali dane 20 tys. kobiet, które w latach 1959-1966 zaszły w ciążę w hrabstwie Alameda w Kalifornii i śledzili losy ich dzieci do 40. roku życia.
Autyzm wirusowy
Kłopoty z koncentracją może wywołać atakujący ludzi oraz wiele ptaków i ssaków wirus Borna. Dotychczas było wiadomo, że zarazek może powodować depresję i zaburzenia zachowania (chodzenie w kółko, stanie w dziwnych pozycjach, przewracanie się i niezauważanie przeszkód). Genetycznie zmodyfikowane przez Keizo Tomonagę z uniwersytetu w Osace myszy, których mózgi wytwarzały białko wirusa Borna, były agresywne, zbyt aktywne i gorzej niż inne gryzonie uczyły się nowych zadań.
W mózgach zwierząt zmniejszała się liczba połączeń między neuronami i spadał poziom serotoniny, neuroprzekaźnika biorącego udział w powstawaniu emocji, uczeniu się i zapamiętywaniu. Myszy zainfekowane wirusem Borna miały objawy autyzmu: rosły wolno, miały trudności z uczeniem się i powtarzały pewne ruchy.
Gdy w latach 50. XX wieku pojawiły się leki psychotropowe, najagresywniejszych pacjentów przestano poddawać lobotomii mózgu. Czy kolejnym przełomem w psychiatrii będzie zastosowanie nowych leków przeciw infekcjom atakującym centralny układ nerwowy?
Depresja i psychozy mogą być objawami późnego stadium boreliozy, choroby wywoływanej bakterią Borrelia burgdorferi przenoszoną przez kleszcze. Zakażenie dość łatwo można wyleczyć za pomocą antybiotyków. Czasem jednak choroba nie wywołuje niepokojących objawów, chory nie zgłasza się więc do lekarza, a nie leczona borelioza po kilku miesiącach zaczyna atakować centralny układ nerwowy: zmniejsza aktywność obszarów mózgu odpowiedzialnych za pamięć i orientację przestrzenną.
Objawy chorób psychicznych może powodować toksoplazmoza, którą wywołuje pasożyt Toxoplasma gondi. Do zakażenia dochodzi po zjedzeniu nie dogotowanego mięsa lub przez kontakt z odchodami kotów. Pasożyt jest niebezpieczny dla płodu - może nawet spowodować uszkodzenie mózgu dziecka i doprowadzić do poronienia. Czasami choroba ujawnia się po wielu latach. Jak dowiedli Ezra Susser i Alan Brown z Columbia University, toksoplazmoza przebyta przez matkę w trakcie ciąży ponaddwukrotnie zwiększa ryzyko pojawienia się schizofrenii u dziecka.
Zaburzenia psychiczne spowodowane zakażeniem Toxoplasma gondi mogą wystąpić także u dorosłych. Prof. Jaroslav Flegr z Uniwersytetu Karola w Pradze dowiódł, że osoby z bezobjawowym zakażeniem toksoplazmozą prawie trzy razy częściej powodują wypadki drogowe ze względu na spowolnienie czasu reakcji. Cysty pierwotniaków, tworzące się w tkance mięśniowej, zmniejszają szybkość przesyłania sygnałów nerwowych i prowadzą do kłopotów z koncentracją. Dopiero niedawno odkryto, że leki stosowane w terapii schizofrenii niszczą Toxoplasma gondi. Podobnie działają inne środki psychotropowe - chlorpromazyna i klozapina. Te leki zapobiegają infekcji wirusem JC, który wywołuje postępującą wieloogniskową leukoencefalopatię, chorobę mózgu objawiającą się m.in. demencją, utratą wzroku, upośledzeniem ruchowym, ograniczeniem zdolności werbalnych, a wreszcie paraliżem i śpiączką.
Gryposchizofrenia
Naukowcy coraz częściej przekonują się, że czynniki zakaźne mogą odgrywać ważną rolę w powstawaniu chorób psychicznych. Dowodzi tego m.in. analiza epidemiologiczna ognisk chorób psychicznych. Fuller Torrey ze Stanley Medical Research Institute w Maryland pokazał, że znikają one i pojawiają się podobnie jak ogniska chorób zakaźnych. - Schizofrenię częściej diagnozuje się w dużych miastach i w wielodzietnych rodzinach, czyli w warunkach sprzyjających epidemiom wirusowym. Przemawia za tym sezonowość urodzeń schizofreników - najczęściej dochodzi do nich w lutym i marcu, gdy wzrasta liczba infekcji - podkreśla dr Przemysław Bieńkowski z Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
- Ostre psychozy i schizofrenia należą do najcięższych powikłań grypy - mówi prof. Lidia Brydak, kierownik Krajowego Ośrodka ds. Grypy. Grypa przebyta przez matkę w pierwszej połowie ciąży trzykrotnie zwiększa ryzyko wystąpienia u dziecka schizofrenii - wykazali Susser i Brown. Uczeni twierdzą, że wyeliminowanie zagrożenia grypą u kobiet w ciąży pozwoliłoby zapobiec 14 proc. przypadków tej choroby. Naukowcy przestudiowali dane 20 tys. kobiet, które w latach 1959-1966 zaszły w ciążę w hrabstwie Alameda w Kalifornii i śledzili losy ich dzieci do 40. roku życia.
Autyzm wirusowy
Kłopoty z koncentracją może wywołać atakujący ludzi oraz wiele ptaków i ssaków wirus Borna. Dotychczas było wiadomo, że zarazek może powodować depresję i zaburzenia zachowania (chodzenie w kółko, stanie w dziwnych pozycjach, przewracanie się i niezauważanie przeszkód). Genetycznie zmodyfikowane przez Keizo Tomonagę z uniwersytetu w Osace myszy, których mózgi wytwarzały białko wirusa Borna, były agresywne, zbyt aktywne i gorzej niż inne gryzonie uczyły się nowych zadań.
W mózgach zwierząt zmniejszała się liczba połączeń między neuronami i spadał poziom serotoniny, neuroprzekaźnika biorącego udział w powstawaniu emocji, uczeniu się i zapamiętywaniu. Myszy zainfekowane wirusem Borna miały objawy autyzmu: rosły wolno, miały trudności z uczeniem się i powtarzały pewne ruchy.
Gdy w latach 50. XX wieku pojawiły się leki psychotropowe, najagresywniejszych pacjentów przestano poddawać lobotomii mózgu. Czy kolejnym przełomem w psychiatrii będzie zastosowanie nowych leków przeciw infekcjom atakującym centralny układ nerwowy?
Więcej możesz przeczytać w 48/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.