Nasze prababcie złuszczały martwy naskórek gorczycą z siarką, pumeksem nasączanym w moczu lub okładami ze starego wina. Współczesne peelingi, takie jak St. Ives Swiss Formula, nie tylko ładniej pachną, ale są też dużo skuteczniejsze. Roślinne drobinki w olejku z pestek moreli i wyciągu ze szwajcarskich ziół działają na tyle łagodnie, że można je stosować codziennie.
Więcej możesz przeczytać w 7/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.