PŁYTA
Ogień bez dymu
Barbara Wrońska, „Dom z ognia”, Kayax
Powiedzieć o niej debiutantka, to niemal obrazić. Znana z zespołów Pustki oraz Ballady i Romanse Barbara Wrońska odezwała się w momencie, w którym jej postrzeganie muzyki, ekspresja i emocjonalność nie pozwalają na błądzenie. Dużo tu nawiązań – w „Nie czekaj” i „Prostej drodze” mamy ścieżki wokalne jak w Alibabkach, w „Nieustraszonych” zaczepia Kate Bush, momentami pomysły kompozycyjne każą myśleć o Björk. Mimo to otrzymujemy płytę z jednej strony na wskroś polską i słowiańską, z drugiej – z racji niezwykłej produkcji (też zasługa Wrońskiej) na światowym poziomie. Kiedy większość wokalistek ogląda się na to, co się nosi i jak będzie się pasować do mód, Barbara Wrońska daje nam płytę cudownie nieprzystającą do naszych czasów, z silnym wpływem Wenus, bez pretensji i roszczeń, bez umizgów i uśmiechów. MC
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.