Żadna nowa produkcja w tym roku nie będzie takim wydarzeniem jak finałowy sezon „Gry o tron”. Serialu, który swoim okrucieństwem świetnie złapał współczesne nastroje i na dobre zmienił współczesną telewizję.
Jakub Demiańczuk
Finał ma być huczny. Spektakularny. Niezapomniany. Tylko sześć odcinków – za to większość o długości pełnometrażowego filmu. Wreszcie dowiemy się, kto będzie rządził w świecie Westeros – okrutna Cersei Lannister, matka smoków Daenerys Targaryen, a może Jon Snow, bękart z rodu Starków? Warto się przekonać, nawet jeśli jeszcze nie zna się „Gry o tron”. Wszystko wskazuje, że ósmy, ostatni sezon popularnego serialu będzie widowiskiem, jakiego dotąd na małych ekranach nie widzieliśmy.
Więcej możesz przeczytać w 15/2019 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.