„Jeśli nie oddasz komuś nerki, będziesz mordercą" – stwierdził Zell Kravinsky, milioner z Filadelfii. Kravinsky może sobie pozwolić na takie stwierdzenie, bo oddał nerkę Donell Reid, 29-letniej czarnoskórej kobiecie. Dla wielu osób oddanie krwi czy nawet szpiku kostnego wydaje się naturalne. Wciąż jednak niewielu ludzi jest gotowych oddać obcej osobie nerkę. Co nimi kieruje? W książce „Ciało z jej ciała" analizuje to Slavenka Drakulić, chorwacka eseistka i pisarka, której dwukrotnie przeszczepiano nerki. Pierwsza operacja przedłużyła jej życie o 15 lat. Była możliwa dzięki pozyskaniu nerki ze zwłok, co zorganizował jej ojciec, który był komunistycznym dygnitarzem w dawnej Jugosławii. Druga to zasługa Christine Swenson, która bezinteresownie oddała Drakulić własną nerkę. Dlaczego? Drakulić przed kilkoma laty napisała wstrząsającą książkę „Oni nie skrzywdziliby nawet muchy", ukazującą portrety zbrodniarzy wojennych z czasów wojny na Bałkanach po rozpadzie Jugosławii. Teraz przekonuje, że wśród nas są także anioły. (ZW)
Slavenka Drakulić „Ciało z jej ciała" wydawnictwo WAB, Warszawa 2008