Wakacje z kantem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sześć na dziesięć polskich biur turystycznych oszukuje klientów!
Architektura rezydencji Skanes Garden [w Tunezji] robi wrażenie unikalnej wakacyjnej wioski dla rodzin, które pragną spędzić cudowne chwile na pięknej złotej plaży w otoczeniu olbrzymiego zielonego ogrodu" - kusi klientów Oasis Tours. "Nowo wybudowany hotel położony przy plaży i niedaleko centrum Tsilivi. Hol z recepcją, restauracja. Basen otoczony tarasem słonecznym z leżakami i parasolami. Na terenie hotelu prowadzone są zajęcia dla dorosłych i dzieci przez polskich animatorów" - obiecuje amatorom greckiego klimatu Big Blue Travel. "Apartament z przestronnymi pokojami, położony w miasteczku turystycznym, wygodne łóżka, unikalny klimat południowych Włoch" - zapewnia Triada. W pierwszym wypadku zamiast czterogwiazdkowej rezydencji klienci otrzymali bungalow, a zamiast olbrzymiego ogrodu - piach. W drugim - nowo wybudowany hotel tak naprawdę był hotelem w budowie. W trzecim - apartament okazał się domkiem kempingowym o standardzie namiotu. Prawie 60 proc. biur podróży oszukuje klientów! - wynika z raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na podstawie skarg klientów radzimy, których firm sprzedających usługi turystyczne unikać.
Niedotrzymanie warunków umów, zawyżanie w ofercie standardów usług, zawyżanie cen dodatkowych wycieczek na miejscu, niezgodne z prawem podwyższanie cen (biura nie przestrzegają ustawowego zapisu, że 20 dni przed rozpoczęciem wycieczki jej cena nie może się zmienić niezależnie od okoliczności, na przykład zmiany kursu walut), podawanie cen bez podatku VAT - to najczęściej spotykane przykłady łamania prawa przez biura podróży. Aż osiem na dziesięć firm sprzedających usługi turystyczne stosuje niezgodne z prawem "rażąco wysokie kary" - jak to ujęli kontrolerzy UOKiK - sięgające 100 proc. opłaty za wycieczkę, jeżeli klient chce zrezygnować przed wyjazdem z ich usług. Naganne, nie stosowane w innych krajach praktyki zdarzają się nawet najbardziej renomowanym biurom.

Big Blue Travel, czyli wczasy na budowie
"Cieszcie się! Przyjeżdżacie tu tylko w tym roku. Gdy dokończymy budowę hotelu, to mieszkać będą już w nim tylko Anglicy" - usłyszał Stefan Mierzejewski z Warszawy od Greka pracującego w hotelu Zante Maris na Zakinthos, małej wysepce na Morzu Jońskim. Wczasy dla siebie, żony i wnuka Mierzejewski wykupił w Anna Travel. Organizatorem wyprawy był Big Blue Travel (biuro powstało 17 stycznia 2003 r. - w dniu kiedy licencję na skutek skarg klientów utraciła firma Big Blue), który obiecał zakwaterowanie w nowo wybudowanym czterogwiazdkowym hotelu Zante Maris. W folderze zdjęcia hotelu (a raczej sprytnie zmontowana grafika komputerowa) wyglądały zachęcająco: basen, dużo zieleni, ładny krajobraz. Rzeczywistość okazała się inna: hotel był dopiero budowany. Polskich turystów umieszczono w jedynej oddanej do użytku części (na oczach gości kończono wstawianie okien). Zamiast atrakcji mieli głośno pracujące maszyny budowlane oraz towarzyszący budowie kurz i brud. - Basen miał nie wykończone dno, mój sześcioletni wnuk poranił sobie stopy. Na dodatek w łazience wisiały nie zabezpieczone przewody elektryczne - opowiada Stefan Mierzejewski.

Oasis i El Greco, czyli znikające gwiazdki
Joanna Wulkiewicz wraz z mężem wykupiła wakacje w Oasis Tours (hasło reklamowe firmy: "Wszystko można zepsuć, tylko nie wakacje"). Zapłaciła za czterogwiazdkowy hotel, a otrzymała bungalow. Pokoje miały być z klimatyzacją, która - jak się okazało - albo nie działała, albo ciekła z niej woda. Telefon stanowił dekorację, bo nigdzie się z niego nie można było dodzwonić. Obiecany w folderze sejf został tak ukryty, że nawet dyrektor hotelu nie potrafił go znaleźć. - Darmowe leżaki i materace były dostępne chyba tylko o piątej rano, bo nikt, kto wstawał później, ich nie dostawał. Szczególną atrakcję stanowiło własnoręczne nakrywanie do stołów oraz walka z innymi gośćmi hotelu o szklanki i sztućce: ich też brakowało - ironizuje Joanna Wulkiewicz. Podobnie potraktowano Grzegorza Grablewskiego z Wrocławia, który na wakacje na grecką wyspę Rodos wyjechał z firmą El Greco. Zapłacił za trzygwiazdkowy hotel. - Między innymi z tego powodu zdecydowałem się wydać 2,7 tys. zł na ten wyjazd - mówi Grablewski. Na miejscu okazało się, że standard znacznie odbiega od tego, co powinien oferować trzygwiazdkowy hotel. Po powrocie Grablewski skontaktował się z Grecką Izbą Hotelarską, w której sprawdził, że ów hotel ma kategorię C, czyli odpowiednik dwóch gwiazdek. - Złożyłem reklamację, ale przedstawiciele biura stwierdzili, że hotel jest trzygwiazdkowy i nie ma o czym mówić - wspomina Grablewski. Złożył jeszcze skargę w Polskiej Izbie Turystycznej, ale żadnych wyjaśnień nie otrzymał. Biuro nadal jest członkiem PIT i przez to uchodzi w oczach klientów za renomowane.

Triada, czyli pluskwy w szafie
Katarzyna Korpolewska, psycholog z Warszawy, wykupiła wczasy w biurze Triada. Zapłaciła za apartament w miasteczku Punto Stilo we włoskiej Kalabrii. Konfrontację z rzeczywistością wytrzymała tylko nazwa miejscowości. - Zamiast dwupokojowego apartamentu otrzymałam rozsypujący się domek kempingowy obok nasypu kolejowego - wspomina Korpolewska. - W roli "wygodnych łóżek" wystąpiły metalowe, luźno połączone pręty oraz luźno związane deski - dodaje. W "przestronnym pokoju" nie było gdzie położyć walizki. Bezpłatną atrakcją były pluskwy gnieżdżące się w szafie oraz włoska rodzina (kilkanaście osób), która myła się i załatwiała swoje potrzeby na świeżym powietrzu, tuż obok "apartamentu". - Wróciłam do Polski jeszcze tego samego dnia i zażądałam zwrotu pieniędzy. Triada zaoferowała mi... 10 proc. zniżki na wycieczkę w przyszłym sezonie! - oburza się Korpolewska.
Wakacji z Triadą dobrze nie wspomina także Krystyna Bębenek z Warszawy, która pojechała z biurem na wycieczkę do Turcji. -Uważam, że oszukano mnie na kilkadziesiąt dolarów - mówi Bębenek. Pilotka pobrała od uczestników po 100 USD "na bilety wstępu, aby było wygodniej płacić". Później zwrócono im po 3 USD. Kiedy dopytywali się o rozliczenie, otrzymali plik nieważnych biletów, z których część była bezpłatna! W końcu jeden z pracowników Triady przyznał, że biura (wycieczkę współorganizowła turecka firma) kupują bilety z dużymi zniżkami (ponad 50 proc.), ale turystom liczą pełną cenę.

Sigma Travel, czyli tanio, a nawet drogo
Maria Leszczyńska z Piotrkowa Trybunalskiego została wystawiona do wiatru przez renomowane biuro podróży Sigma Travel. Razem z mężem wykupili wycieczkę do krajów nadbałtyckich. Dziewiętnaście dni przed imprezą cenę podniesiono o ponad 15 proc. (co było niezgodne z prawem). Leszczyńska odmówiła zapłacenia wyższej kwoty i powołując się na przepisy ustawy o usługach turystycznych, stwierdziła, że ma prawo skorzystać z wycieczki, płacąc poprzednią, niższą cenę. Sigma Travel zignorowała list. Dopiero niecałą dobę przed wyjazdem jej pracownicy postawili Leszczyńskim ultimatum: albo płacą wszystko, albo to, co zapłacili, przepada. - Zapłaciliśmy, ale i tak później musieliśmy jeszcze dopłacać, bo cena wycieczki nie uwzględniała wszystkich kosztów programu imprezy (na przykład biletów na prom) - wspomina Leszczyńska. W efekcie rzeczywisty koszt wyjazdu wzrósł o 425 zł na osobę. Sigma Travel zignorowała wezwania do zapłaty wystawione przez Leszczyńskich, którzy zapowiadają, że skierują przeciwko firmie pozew do sądu.

Bis Touristik, czyli nikt nie jest winny
Licencję na prowadzenie biur turystycznych ma w naszym kraju ponad 3700 firm. Ponad tysiąc działa jednak bez zezwolenia (głównie jako pośrednicy) i grozi im za to najwyżej grzywna (maksymalnie 5 tys. zł). Przez taką firmę oszukany został Ryszard Kóżka, właściciel firmy handlowej w Katowicach. Na początku roku wykupił wycieczkę do Dominikany - dla siebie, żony i dwójki dzieci. Ofertę znalazł w katowickiej firmie Podróże. Organizatorem miało być warszawskie biuro Bis Touristik. - Wpłaciłem 18 tys. zł i czekałem na wyjazd. Godzinę przed planowanym podstawieniem busa na lotnisko otrzymałem telefon z Bis Touristik, że z przyczyn od biura niezależnych wyjazd nie dojdzie do skutku - wspomina Kóżka. Okazało się, że Bis Touristik w październiku 2002 r. stracił licencję na działalność turystyczną i nie miał prawa do organizowania wycieczek. Przedstawiciele firmy poinformowali, że pieniądze przekazano innemu pośrednikowi, a ten nie wpłacił ich niemieckiemu organizatorowi wycieczki, dlatego została ona odwołana. W sumie było trzech pośredników, chociaż polskie prawo zakazuje, aby był więcej niż jeden. Żadne z biur nie poczuwa się do odpowiedzialności, chociaż każde wzięło prowizję. Przedstawiciele biura Podróże twierdzą, że nie są w stanie sprawdzać każdego organizatora wycieczek. Tymczasem wystarcza telefon do urzędu wojewódzkiego z pytaniem o licencję na działalność turystyczną i gwarancje bankowe. Bis Touristik działa nadal bez pozwolenia.

Do diabła z nieudacznikami!
Jeden niezadowolony z usług biur turysta to straty idące w dziesiątki tysięcy złotych. Źle potraktowany klient może zniechęcić nawet 1000 osób! - wynika z badań firmy Metlife Financial Services oraz AT&T. Zadowolony klient poinformuje o tym nie więcej niż 25 znajomych. - W Ameryce ta wiedza to abecadło biznesu - komentuje Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. John Lopez, makler z Chicago, wykupił wycieczkę do Dominikany w firmie Apple Vacation. W powrotnej drodze zabrakło dla niego miejsca w samolocie. Firma wynajęła mu wysokiej klasy hotel, zapłaciła za wyżywienie i dała 200 USD zniżki na kolejną podróż. Podobne obyczaje panują w krajach Unii Europejskiej. Mariusz Karpowicz z Kartuz koło Gdańska był w zeszłym roku na wycieczce w Turcji - z niemieckim biurem podróży Neckermann. - Pamiętałem z oferty biura, że hotel, do którego mnie wysłali, oferował dodatkowo czwarty ciepły posiłek dziennie - mówi Karpowicz. Tymczasem nic takiego mu nie zaproponowano. Zgłosił zastrzeżenia szefowi hotelu, a ten szybko skonsultował się z przedstawicielem Neckermanna. Następnego dnia do drzwi zapukał kelner z koszem owoców i winem oraz przeprosinami od hotelu i firmy turystycznej. - Polscy klienci nie muszą w nieskończoność czekać na podobny standard obsługi. - Już dzisiaj ja i większość moich znajomych wykupujemy wycieczki w angielskich biurach podróży - mówi Andrzej Sadowski. Raport Ministerstwa Gospodarki szacuje, że w tym roku zbankrutuje w Polsce co dziesiąte biuro turystyczne. Polacy nie przestaną jednak wyjeżdżać na zagraniczne wakacje. Przejmą ich biura z państw ościennych, nie nabijające klientów w butelkę


EWA KUBIS
wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
U ponad połowy z 229 organizatorów turystyki, których objęliśmy badaniem, stwierdziliś-my różnego rodzaju nieprawidłowości. Dotyczą one m.in. całkowitego lub częściowego braku odpowiedzialności za nienależyte wykonanie umowy. Firmy obiecują na przykład zakwaterowanie w hotelu o wysokim standardzie, a w rzeczywistości konsument trafia do motelu, czasem nawet w innej miejscowości. Świadomość konsumentów na temat przysługujących im praw wciąż jest niewielka. Nie wiedzą na przykład, że należy im się zwrot całej wpłaconej kwoty, bez żadnych potrąceń, jeżeli odstąpienie od umowy nastąpiło z powodu zmian wprowadzonych przez biuro podróży (np. zmiana ceny, terminu, miejsca pobytu, standardu zakwaterowania, środka transportu, trasy wycieczki, programu). Biura podróży liczą na to, że klienci ze względu na długotrwałą i kosztowną procedurę sądową zrezygnują z dochodzenia swoich roszczeń.

Jak nie dać się nabrać nieuczciwym biurom podróży
  1. Sprawdź, czy biuro podróży uzyskało zezwolenie wojewody na prowadzenie działalności turystycznej (tel. 0-22 693 46 47, Internet: turystyka.crz.mg.gov.pl). Posiadanie takiego zezwolenia oznacza, że biuro ma gwarancje bankowe lub ubezpieczeniowe. W razie kłopotów finansowych będzie mogło sprowadzić turystów do kraju i zwrócić im zaliczki. Firma bez zezwolenia nie ma prawa organizować wyjazdów turystycznych.
  2. Zobacz, czy biuro podróży należy do Polskiej Izby Turystyki (tel. 0-22 836 99 71, Internet: www.pit.org.pl/czlonkowie). Członkostwo w niej nie jest gwarancją uczciwości, ale zwiększa szanse, że nie trafimy na biuro krzak.
  3. Zapytaj znajomych o ich doświadczenia z biurami podróży. O opinie możesz też poprosić internautów (pl.rec. turystyka.zorganizowana).
  4. Poszukaj informacji i zdjęć hotelu, w którym masz mieszkać. Wiele ośrodków ma własne strony internetowe, na których znajdziesz wszystkie potrzebne informacje. Może się okazać, że to, co widziałeś w prospektach biura podróży, znacznie odbiega od rzeczywistości.
  5. Zwróć uwagę, czy masz do czynienia z hotelem czy ośrodkiem wczasowym. Prawo do używania nazwy "hotel" mają tylko te ośrodki, które spełniają określone kryteria i otrzymały tzw. gwiazdki. Biura często bezprawnie używają nazwy "hotel" w odniesieniu do zwykłych pensjonatów.
  6. Sprawdź, czy standard hotelu (liczba gwiazdek) zgadza się z informacją podaną przez biuro podróży.
  7. Zadzwoń do hotelu, w którym masz być zakwaterowany, i zapytaj, czy biuro podróży opłaciło twój pobyt. Unikniesz w ten sposób noclegu pod gołym niebem.
Więcej możesz przeczytać w 31/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 31/2003 (1079)

  • Na stronie - Moda na modę3 sie 2003, 1:00Ale co to jest moda? Każdy chce nosić na sobie coś takiego, co noszą wszyscy, ale jednocześnie, czego nie ma nikt inny. Paradoks?3
  • Peryskop3 sie 2003, 1:00Papież bez lewodopy To nie atak choroby, lecz zaprzestanie podawania lewodopy jest powodem pogorszenia się formy papieża. Pierwsze symptomy odnotowano podczas czterodniowej pielgrzymki Jana Pawła II do Chorwacji na początku czerwca. Panowały tam...6
  • Dossier3 sie 2003, 1:00Józef OLEKSY poseł SLD "Minister Jakubowska jest postacią barwną, jest postacią atrakcyjną, dynamiczną, wulkaniczną i muszę powiedzieć, że współpraca z nią jest atrakcyjna" TOK FM Jan Maria ROKITA poseł Platformy...7
  • Poczta3 sie 2003, 1:00To tylko mafia W związku z artykułem Wojciecha Sumlińskiego "To tylko mafia" (nr 29) wyrażam stanowczy protest przeciwko praktykom dziennikarskim zastosowanym przy pisaniu tego tekstu. Nigdy w sprawie związanej z opisywaną aferą nie...9
  • Kadry3 sie 2003, 1:009
  • M&M3 sie 2003, 1:00JEDYNY SPOSÓB Komu od ciągłych afer wytchnienie się marzy, kto chce, by politycy nie tracili twarzy, niech namówi na urlop wszystkich dziennikarzy.10
  • Playback3 sie 2003, 1:0010
  • Ulicki zakochany w Krenzu3 sie 2003, 1:00"Jesteś mężczyzną wyższym i przystojniejszym od Ericha Honeckera" - to nie erotyk, ale fragment zaangażowanego wiersza "Do Egona Krenza" (byłego przywódcy NRD), napisanego przed dwoma laty przez Ryszarda Ulickiego, nowego członka Krajowej Rady...10
  • Z życia koalicji3 sie 2003, 1:00Aleksander Kwaśniewski jest prezydentem wszystkich Polaków, z wyjątkiem rybaków. Kiedy odpoczywa w Juracie, dzielna marynarka wojenna zamyka akwen naprzeciwko jego hotelu, co wkurza rybaków, którzy mają w zwyczaju...12
  • Z życia opozycji3 sie 2003, 1:00Coraz lepiej sobie radzą w rankingach bracia Kaczyńscy, którzy ustępują pola tylko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Lech (47 proc. popularności) ciągle wyprzedza Jarosława, ale tylko o 2 proc. Ale za to Jarosławowi szybciej przybywa...13
  • Fotoplastykon3 sie 2003, 1:0014
  • Wakacje z kantem3 sie 2003, 1:00Sześć na dziesięć polskich biur turystycznych oszukuje klientów!16
  • Pakt antypedofilski3 sie 2003, 1:00Media wymusiły na polskim parlamencie zaostrzenie prawa przeciwko pedofilom20
  • Niemiecka rewizja3 sie 2003, 1:00Niech Polacy zrzekną się roszczeń wobec dawnego ZSRR na rzecz niemieckich wypędzonych22
  • Sejm bublodawców3 sie 2003, 1:00W Polsce można handlować ustawami, wstawiać lub usuwać całe paragrafy albo ich fragmenty24
  • Przystanek Owsiak3 sie 2003, 1:00Festiwal w Żarach to największy hipisowski spektakl na świecie30
  • Nałęcz - Hulaj dusza3 sie 2003, 1:00Tylko ograniczenie immunitetu ukróci łamanie prawa przez posłów33
  • Giełda i wektory3 sie 2003, 1:00Hossa Świat Odlotowy samolot Tanie linie lotnicze Virgin Atlantic chcą przejąć klientów klasy biznes oraz pasażerów wycofanych z użytku samolotów Concorde. Richard Branson, właściciel VA, wpadł na pomysł nowego zestawu usług...34
  • Dolar z katapultą3 sie 2003, 1:00Amerykańskie firmy nokautują konkurentów - dowodzi "Business Week"36
  • Piekło w raju3 sie 2003, 1:00Szwedzka niewola kontra amerykańska wolność40
  • Strategia taktyków3 sie 2003, 1:00O nietrwałości "trwałego ożywienia gospodarczego"42
  • Jastrzębie w gołębniku3 sie 2003, 1:00Niedouczeni politycy psują złotego44
  • Balcerowicz wprost - O rezerwach na chłodno3 sie 2003, 1:00Duże rezerwy walutowe odstraszają agresorów, czyli spekulantów chcących osłabić złotego48
  • 2 x 2 = 4 - Polska prywatyzacja3 sie 2003, 1:00Polacy ciągle żyją urojeniami na temat wartości majątku odziedziczonego po PRL49
  • Supersam3 sie 2003, 1:00Domowy szpieg SpyTel, przenośny system alarmowy firmy Zepter działający w sieci telefonii komórkowej, pozwala usłyszeć przez telefon, co dzieje się w naszym domu pod naszą nieobecność. Aparat włączy również alarm lub zadzwoni pod...50
  • Modyktator Arkadius3 sie 2003, 1:00Arkadius, Ewa Minge i Maciej Zień zadają szyku w Europie52
  • Karnawał na plaży3 sie 2003, 1:00Letnie miasteczka pod patronatem "Wprost" ożywiły polskie wybrzeże59
  • Piłkarska ruletka3 sie 2003, 1:00Transferowy show ma rozruszać futbolowy rynek60
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Dyplomacja a kolacja3 sie 2003, 1:00Piotrusiu! Jak każde dziecko rodzaju męskiego chciałem na początku być strażakiem, potem pilotem, ale już chwilkę później dyplomatą.62
  • Druga płeć - Ciastko bez kalorii3 sie 2003, 1:00Za udawanie przed światem kogoś, kim się nie jest, prędzej czy później trzeba zapłacić najwyższą cenę63
  • Nigdy się nie boję3 sie 2003, 1:0095-letnia dziś Izabella Horodecka wzięła udział w likwidacji 23 najniebezpieczniejszych zdrajców Polski Podziemnej64
  • Know-how3 sie 2003, 1:00Pizza LECZY Częste jedzenie pizzy zmniejsza ryzyko zachorowania na niektóre rodzaje raka - przekonują włoscy naukowcy z Instytutu Badań Farmakologicznych w Mediolanie. Zespół uczonych pod kierunkiem Silvana Gallusa przebadał 8 tys....67
  • Kawa na uspokojenie?3 sie 2003, 1:00Lecznicza żywność leczy głównie ze złudzeń68
  • Przesiewanie nowotworów3 sie 2003, 1:00Lek na raka za 10 złotych!71
  • Kąpiel z powikłaniami3 sie 2003, 1:00Sinice bywają groźne niczym broń biologiczna72
  • Bez granic3 sie 2003, 1:00Rozrywka dla najważniejszych Koniec z grą w golfa w godzinach pracy. Władze Sabah, drugiego pod względem wielkości stanu Malezji, zakazały wyższym rangą urzędnikom państwowym tej popularnej rozrywki. Od tej pory biurokraci będą mogli grać w golfa...74
  • Teraz Iran?3 sie 2003, 1:00Czy Husajn dostał azyl w Iranie w zamian za broń masowego rażenia lub jej dokumentację?76
  • Saddam to nie Dracula3 sie 2003, 1:00Rozmowa z Paulem Wolfowitzem, zastępcą sekretarza obrony USA81
  • Reżim masowej zagłady3 sie 2003, 1:00A jeśli nawet Husajn nie miał broni jądrowej?!82
  • Spis euromrzonek3 sie 2003, 1:00Chciejstwo zabije europejską konstytucję84
  • Atomowe grejpfruty Kima3 sie 2003, 1:00Kim Dzong Il podminowuje świat86
  • Cytat dyplomatyczny - Kto po Prodim?3 sie 2003, 1:00Premierowi Danii daję największe szanse wśród kandydatów na szefa Komisji Europejskiej87
  • Menu3 sie 2003, 1:00Kraj Piętnastka Big Cyca Znana z licznych skandali i happeningów formacja rockowo-kabaretowa Big Cyc zapowiada huczne obchody swojego 15-lecia. Urodziny odbędą się 3 sierpnia w Gdańsku. W programie przewidziano Urodzinową Paradę Uliczną,...88
  • Atak piratów3 sie 2003, 1:00Filmy marynistyczne będą kasowymi przebojami tego sezonu90
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego3 sie 2003, 1:00BEYONCE Dangerously In Love Jak mawiają rezydenci siłowni - w zdrowym ciele, zdrowy duch. Na okładce swojej solowej płyty odziana w resztki kryształowego żyrandola pani Beyoncé jawi się tak zdrowo, że aż człowiek chciałby zostać jej...93
  • Muzeum wstydu3 sie 2003, 1:00Komu przeszkadza muzeum powstania warszawskiego94
  • Obraza rozumu3 sie 2003, 1:00Ponad 70 lat temu w Prusach sędziowie lepiej rozumieli wolność artystycznej wypowiedzi niż w dzisiejszej Polsce96
  • Perły do lamusa? - Furia obrazu3 sie 2003, 1:00"Czas Apokalipsy" wywiera piekielne wrażenie, ale równocześnie jest przykładem kompletnie zafałszowanej historii98
  • Nowowizja - "Aby język giętki"3 sie 2003, 1:00Cały świat, nie tylko naukowy, obiegła ostatnio informacja o pierwszym szczęśliwym przeszczepieniu ludzkiego języka. Organ podobno się przyjął, pacjent jedynie musi jeszcze się nauczyć mówić. W tym kontekście szczególnie intrygująco...100
  • Towarzysze i koledzy - Kultura poantyczna3 sie 2003, 1:00Spędziłem ostatnie dwa tygodnie na Krecie i muszę powiedzieć, że jest to dziwny kraj. Niby Europa (a nawet i Unia Europejska), powinna więc być widoczna gołym okiem sodoma i gomora. Rozwiązłość obyczajów, upadek społeczeństwa, frustracje i...100
  • Organ Ludu3 sie 2003, 1:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 31 (44) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 28 lipca 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Wielki konkurs "Organu Ludu" Lifting Pałacu im. Stalina "Organ Ludu" przyłącza się do...101
  • Skibą w mur - Egoizm liderów3 sie 2003, 1:00Taka jest natura lidera, że nie uznaje nikogo nie tylko nad sobą, ale także obok siebie102