Tomasz Michalik
Niektóre fałszywe informacje brzmią zabawnie. Na przykład ta sprzed kilkunastu dni: „Wyłudzali odszkodowania, wylewając na siebie gorący rosół”. Inne – choć głupie, są niegroźne. Jak choćby podana przez jeden z poważnych polskich portali wiadomość, że na Borneo orangutan zgwałcił Irlandczyka. Ale tak naprawdę fake newsy to poważny problem, który odciska już swoje piętno na życiu politycznym. Grupa posłów PiS z Dominikiem Tarczyńskim na czele pracuje właśnie nad projektem ustawy wprowadzającej drakońskie kary za generowanie fałszywych informacji w sieci. Do walki ze zjawiskiem włączył się też Parlament Europejski. Ale tak naprawdę przed plagą nieprawdziwych wiadomości musimy się obronić sami. Aby nie dać się oszukać, warto poznać przyczyny, dla których nasz umysł podatny jest na fałsz.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.