Na Uniwersytecie Warszawskim strajk. Po raz pierwszy od 30 lat zaprotestowali studenci. W miniony wtorek weszli do Pałacu Kazimierzowskiego, w którym mieści się rektorat UW, i z balkonu rozwinęli transparenty „Żądamy demokratycznych uniwersytetów”, „Nie oddamy autonomii”. To ich sprzeciw wobec nowelizacji ustawy regulującej szkolnictwo wyższe. Konstytucją dla Nauki bądź też ustawą 2.0 w ubiegłym tygodniu zajmowała się sejmowa komisja ds. edukacji, nauki i młodzieży. Nowa ustawa to flagowy projekt wicepremiera
i ministra nauki Jarosława Gowina. Zanim trafiła do Sejmu, prace nad nią trwały ponad dwa lata. Studenci UW zorganizowani w Akademickim Komitecie Protestacyjnym zgłosili 11 postulatów. Wśród nich: demokratyzację uczelni, zwiększenie autonomii szkół wyższych, utrzymanie struktury wydziałowej, gwarancje transparentności. Pojawiły się także żądania natury finansowej. W miniony piątek strajk rozpoczęli studenci i pracownicy Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.