Radzi Maciej Róg, genealog
Szukanie przodków to choroba zaraźliwa i nieuleczalna. Nie każdy na nią zapada, ale jak już połkniemy bakcyla, to nie potrafimy przestać. Najwięsza przyjemność? Gdy po miesiącach namierzania przodka znajdujemy o nim wzmiankę w jakimś dokumencie. „Mam cię!” – krzyczy się wtedy na całe gardło. I dzień później szuka się już jego rodziców.
Więcej możesz przeczytać w 30/2018 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.