Mało tego. Jeśli Netflix myślał, że na papiestwo ma monopol, to się grubo przeliczył. HBO nie oddaje tak łatwo rządu dusz. W odpowiedzi na „Dwóch papieży” posadzili na watykańskim tronie „Nowego papieża”, będącego nieoczekiwaną kontynuacją „Młodego papieża”.
Tymczasem stary papież, Benedykt XVI, rozpętał całkiem spore, jak na 92-latka, medialne tornado. Pojawił się news, że jest on współautorem książki o celibacie, w której ma się sprzeciwiać papieżowi Franciszkowi. Jak się potem okazało, ani się Ratzinger nie sprzeciwia, ani nie jest współautorem. Zapachniało jednak watykańską intrygą, czyli tym, co tygrysy lubią najbardziej.
Tak czy inaczej – gdzie się nie obejrzeć, tam jakiś papież. A każdy kolejny ciekawszy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.