Julia Tymoszenko spełniła wszystkie swoje marzenia. Poza jednym – rządzeniem Ukrainą
Był szampan i odżyły wspomnienia. Julia Tymoszenko i Wiktor Juszczenko znowu razem, tak jak przed laty, gdy na kijowskim majdanie wygrywała „pomarańczowa rewolucja". Tylko że teraz role się odwróciły. To Tymoszenko jest silniejszym partnerem w tym związku z rozsądku. Kierowany przez nią blok praktycznie wygrał wybory parlamentarne, a co ważniejsze, to ona ma zdecydowanie silniejszą osobowość.
W Kijowie wszyscy są zgodni: Julia idzie po władzę. Wszystko jedno, czy będzie premierem, czy prezydentem. To ona będzie rządzić na Ukrainie.
W Kijowie wszyscy są zgodni: Julia idzie po władzę. Wszystko jedno, czy będzie premierem, czy prezydentem. To ona będzie rządzić na Ukrainie.
Więcej możesz przeczytać w 43/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.