Bollywood coraz poważniej myśli o światowej ekspansji. W 2007 r. aż 6 filmów, z przebojowym „Om Shanti Om" na czele, gościło w dziesiątce najchętniej oglądanych obrazów w Wielkiej Brytanii. Indyjski multimiliarder Anil Ambani, zajmujący szóste miejsce na liście najbogatszych ludzi świata według magazynu „Forbes", planuje stworzyć w USA konglomerat rozrywkowy o wartości 10 mld dolarów. Już podpisano umowy z reżyserami i gwiazdami hollywoodzkimi. Po raz pierwszy w bollywoodzkiej produkcji – „Niewiarygodna miłość" – realizowanej w studiach Universal, mają wystąpić amerykańscy aktorzy Sylvester Stallone i Arnold Schwarzenegger. Ponadto Ambani ma zostać współwłaścicielem studia DreamWorks Stevena Spielberga. Bollymania dotarła także do Polski.
Bollywakacje: Miłość wzięta na klatę
Na ekranach niektórych kin możemy jeszcze oglądać hit „Om Shanti Om". W roli głównej wystąpił największy bollywoodzki superbohater, czyli Shahrukh Khan. Aktor po raz pierwszy w swojej karierze pokazuje gołą klatkę piersiową . Fabuła typowa dla gatunku - wielka miłość niemożliwa do spełnienia.
Dramat na małym ekranie
W kanale Ale Kino! 17 lipca o 20.05 planowana jest premiera filmu „Vanaja". Produkcja, mimo dużej ilości tańca, nie jest typowo bollywoodzką bajką. „Vanaja" dotyka typowych dla Indii problemów i kastowych relacji. Jest tu 14-latka oddana w służbę bogatej właścicielki ziemskiej, gwałt dokonany przez jej syna, bezkarność lepiej urodzonych. Raczej dla miłośników ambitnego kina niż bolly-superprodukcji.
Curry i taniec brzucha
Niedawno w Warszawie powstała knajpka Bollywood Lounge. Wieczorami i w weekendy odbywają się tam imprezy tematyczne. Takich imprez jest zresztą w Polsce coraz więcej. Najbliższe to „Bollywood Nite" we wrocławskim klubie Lemoniada (13 lipca) z pokazem tańca brzucha, poznańskie „Lato z Bollywoodem" w Agawa Club (18 lipca) i „Namaste Hollywood" w warszawskim klubie Punkt (19 lipca) w rytmach indie pop.
Bollypląsy po polsku
Polacy zapragnęli pląsać jak bollywoodzcy bohaterowie. W Warszawie 14 lipca zaczyna się kurs tańca w klubie Ladies First, który ma nauczyć choreografii do piosenki „Dhoom Tana" z „Om Shanti Om". W Krakowie podczas Letniego Festiwalu Tańca warsztaty zaczynają się 18 lipca i trwają do końca miesiąca. Chętni do bollypląsów z Poznania 19 lipca powinni się udać do Centrum Jogi, gdzie rozpoczną się warsztaty tańca Bollywood z Lakshmi. Tego samego dnia w Rzeszowie kurs klasycznego tańca indyjskiego Bharata Natyam w Osiedlowym Domu Kultury Słocina.
Bollyciekawostki:
Bollywakacje: Miłość wzięta na klatę
Na ekranach niektórych kin możemy jeszcze oglądać hit „Om Shanti Om". W roli głównej wystąpił największy bollywoodzki superbohater, czyli Shahrukh Khan. Aktor po raz pierwszy w swojej karierze pokazuje gołą klatkę piersiową . Fabuła typowa dla gatunku - wielka miłość niemożliwa do spełnienia.
Dramat na małym ekranie
W kanale Ale Kino! 17 lipca o 20.05 planowana jest premiera filmu „Vanaja". Produkcja, mimo dużej ilości tańca, nie jest typowo bollywoodzką bajką. „Vanaja" dotyka typowych dla Indii problemów i kastowych relacji. Jest tu 14-latka oddana w służbę bogatej właścicielki ziemskiej, gwałt dokonany przez jej syna, bezkarność lepiej urodzonych. Raczej dla miłośników ambitnego kina niż bolly-superprodukcji.
Curry i taniec brzucha
Niedawno w Warszawie powstała knajpka Bollywood Lounge. Wieczorami i w weekendy odbywają się tam imprezy tematyczne. Takich imprez jest zresztą w Polsce coraz więcej. Najbliższe to „Bollywood Nite" we wrocławskim klubie Lemoniada (13 lipca) z pokazem tańca brzucha, poznańskie „Lato z Bollywoodem" w Agawa Club (18 lipca) i „Namaste Hollywood" w warszawskim klubie Punkt (19 lipca) w rytmach indie pop.
Bollypląsy po polsku
Polacy zapragnęli pląsać jak bollywoodzcy bohaterowie. W Warszawie 14 lipca zaczyna się kurs tańca w klubie Ladies First, który ma nauczyć choreografii do piosenki „Dhoom Tana" z „Om Shanti Om". W Krakowie podczas Letniego Festiwalu Tańca warsztaty zaczynają się 18 lipca i trwają do końca miesiąca. Chętni do bollypląsów z Poznania 19 lipca powinni się udać do Centrum Jogi, gdzie rozpoczną się warsztaty tańca Bollywood z Lakshmi. Tego samego dnia w Rzeszowie kurs klasycznego tańca indyjskiego Bharata Natyam w Osiedlowym Domu Kultury Słocina.
Bollyciekawostki:
- Bollywood produkuje ponad 1000 filmów rocznie, czyli dwa razy więcej niż Hollywood, choć wartość hinduskiego przemysłu filmowego była w 2007 r. szacowana zaledwie na 2,2 mld dolarów, czyli kilkakrotnie mniej niż Hollywood.
- Dla Hindusów kino to coś więcej niż eskapistyczna rozrywka. To prawie religia, o czym świadczy ponad 14 mln widzów odwiedzających każdego dnia kina w Indiach.
- Najpopularniejszy aktor Shahrukh Khan jest otoczony w Indiach niemal boskim kultem. Podczas jego 40. urodzin odbywały się oficjalne uroczystości państwowe na jego cześć, a gdy zachorował, ludzie na ulicach modlili się o jego zdrowie.
- Shahrukh Khan firmuje swoim imieniem francuskie perfumy. Jeanne Arthes „Tiger Eyes by SRK", a jego woskowa figura stoi w muzeum Madame Tussaud. Miał propozycję zagrania w jednej z części przygód Jamesa Bonda u boku Pierce’a Brosnana, ale odmówił.
- Klasyczne kino bollywoodzkie, dla zachodniego widza na ogół potwornie kiczowate, wywodzi się z indyjskiej tradycji teatralnej, dworskiej i ulicznej oraz obyczajowości ukształtowanej przez nakazy religijne i system kastowy.
- Słynące dotychczas z pruderii Bollywood robi się coraz swobodniejsze. Film „Pożądanie" z 2003 r. okazał się obyczajowym szokiem, bo było w nim aż 17 pocałunków.
Więcej możesz przeczytać w 29/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.