Rosjanie od kilkuset lat potrafią zdobywać przychylność zachodnich elit
Kiedy Stalin zaatakował w listopadzie 1939 r. Finlandię, Związek Radziecki został wykluczony z Ligi Narodów. Po ataku na Gruzję w sierpniu 2008 r. Rosja ciągle jest członkiem Organizacji Narodów Zjednoczonych. Co więcej, nie spotkały jej za to żadne sankcje ani nawet słowa potępienia. Europa zdobyła się jedynie na pusty gest. Europejskie elity pokazały, że nadal są zależne od Rosji, że wręcz zostały przez nią skolonizowane. Nie jest to nawet, jak się sądzi, uzależnienie ekonomiczne, ale mentalne. Taka postawa ma zresztą długą tradycję.
Więcej możesz przeczytać w 37/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.