„Jeżeli ktoś mówi, że połowę pieniędzy przeznaczonych na rolników konsumuje się na urzędników, to kłamie" – powiedział Eugeniusz Kłopotek, komentując raport Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ujawniający patologię w funkcjonowaniu agencji rolnych.
Eugeniusz Kłopotek (ur. 15 listopada 1953 r.), poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego na Sejm III, IV i VI kadencji. W czasach PRL należał do Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Był wicewojewodą. Magister zootechnik, specjalizacja – produkcja zwierzęca. Sportowiec: kulomiot, piłkarz, biegacz, narciarz.
1. Rozpoznanie
Negowanie opinii instytutu, który trudno posądzić o stronniczość. Raport IERiGŻ jest obiektywny i donosi, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w 2007 r. połowę budżetu (czyli około miliarda złotych) wydała na wynagrodzenia. Dowodzi też, że w ARiMR oraz w Agencji Rynku Rolnego lawinowo rośnie zatrudnienie i agencje „zużywają" na własne potrzeby coraz więcej pieniędzy przeznaczonych dla rolników.
2. Diagnoza
Poseł stosuje dość prymitywny chwyt propagandowy (coraz częściej, niestety, wykorzystywany przez polityków) i wbrew faktom oskarża przeciwników o kłamstwo. Robi to, żeby wybielić kolegów partyjnych mających, jak wiemy, z agencjami rolnymi dużo wspólnego. Czyli: negacja faktów podporządkowana propagandzie. W naszej skali – 4.
Wykrywacz kłamstw obsługiwał Jerzy Matusiak
Eugeniusz Kłopotek (ur. 15 listopada 1953 r.), poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego na Sejm III, IV i VI kadencji. W czasach PRL należał do Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Był wicewojewodą. Magister zootechnik, specjalizacja – produkcja zwierzęca. Sportowiec: kulomiot, piłkarz, biegacz, narciarz.
1. Rozpoznanie
Negowanie opinii instytutu, który trudno posądzić o stronniczość. Raport IERiGŻ jest obiektywny i donosi, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w 2007 r. połowę budżetu (czyli około miliarda złotych) wydała na wynagrodzenia. Dowodzi też, że w ARiMR oraz w Agencji Rynku Rolnego lawinowo rośnie zatrudnienie i agencje „zużywają" na własne potrzeby coraz więcej pieniędzy przeznaczonych dla rolników.
2. Diagnoza
Poseł stosuje dość prymitywny chwyt propagandowy (coraz częściej, niestety, wykorzystywany przez polityków) i wbrew faktom oskarża przeciwników o kłamstwo. Robi to, żeby wybielić kolegów partyjnych mających, jak wiemy, z agencjami rolnymi dużo wspólnego. Czyli: negacja faktów podporządkowana propagandzie. W naszej skali – 4.
Wykrywacz kłamstw obsługiwał Jerzy Matusiak
Więcej możesz przeczytać w 46/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.