Wokół niemal każdej gwiazdy przypominającej Słońce krąży obiekt, na którym może istnieć życie.Tak uważa dr Alan Boss z Carnegie Institution for Science w Waszyngtonie, jeden z najbardziej znanych astrofizyków świata. Czy tak jest naprawdę, ma zbadać amerykańska misja Kepler, której start zaplanowano na 5 marca.
Dzięki Keplerowi w ciągu najbliższych 3-4 lat dowiemy się, ile jest „ziemskich" światów w kosmosie – mówi dr Boss. Sercem Keplera jest fotometr, czyli urządzenie mierzące jasność obiektów astronomicznych. Będzie on rejestrować światło 100 tys. gwiazd znajdujących się w odległości 30-1000 lat świetlnych od Ziemi. Każde zmniejszenie jasności obserwowanego słońca może oznaczać, że na jego tle przesuwa się planeta. Ten sposób wykrywania odległych światów nazywa się metodą tranzytów. Dotychczas był on wykorzystywany do znajdowania dużych obiektów.
Więcej możesz przeczytać w 10/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.