Sprawili mi państwo dużą niespodziankę i przyjemność, wybierając na człowieka tygodnia Katarzynę Nosowską („Ostatnia artystka", nr 13). Pamiętam, że pierwsze płyty zespołu Hey były dla mnie bardzo ważne i w dużym stopniu ukształtowały mój gust muzyczny. Wrażliwość artystów tworzących ten zespół, zwłaszcza Katarzyny Nosowskiej, robiła na mnie ogromne wrażenie. Potem jednak zaczęło się dorosłe życie i przestałem słuchać muzyki, która kojarzyła mi się z młodzieńczym buntem. Dlatego bardzo się ucieszyłem, dowiadując się z artykułu, że Katarzyna Nosowska wciąż tworzy i nadal się rozwija. Kilkanaście ostatnich lat spędziłem poza Polską i nie miałem możliwości śledzenia losów tej artystki na bieżąco. Po artykule we „Wprost” natychmiast zamówiłem przez Internet wszystkie jej płyty, których nie miałem okazji wcześniej słuchać. Nie zawiodłem się. Naprawdę jestem pod wrażeniem tego, jak bardzo Katarzyna Nosowska rozwinęła swój talent. Zgadzam się w pełni z autorem artykułu Robertem Leszczyńskim, który twierdzi, że piosenkarka dysponuje wszystkim tym, co w jej zawodzie niezbędne – piękną barwą, ekspresją, talentem interpretacyjnym i osobowością, którą wyraża m.in. w niezwykłych osobistych tekstach.
Artur Kowalik
Celebryci
W rubryce „Celebryci" (nr 11) pod tytułem „Upadki” zamieszczono informację, według której miałem przyznać, że kobieta jest mi potrzebna w domu „przede wszystkim do sprzątania i gotowania”. Informacja ta nie ma żadnej podstawy faktycznej, a poma- wianie mnie o takie wypowiedzi jest dalece krzywdzące i stanowi naruszenie moich dóbr osobistych w postaci czci, dobrego imienia i wiarygodności zawodowej. Twierdzenie zamieszczone w tygodniku „Wprost” nawiązuje do szkalującego mnie artykułu pt. „Żony potrzebuję do sprzątania i gotowania” opublikowanego na łamach „Super Expressu” 4 marca 2009 r. W artykule tym przypisano mi tytułowe stwierdzenie, mimo że nie wypowiadałem się na potrzeby tej publikacji. Oświadczam, że nigdy nie posunąłbym się do takiego stwierdzenia, gdyż jest ono całkowicie sprzeczne z moją postawą życiową, przekonaniami i stosunkiem do płci pięknej. Nasi Zawsze Solidarni Michał Żebrowski Autorami zdjęć do artykułu „Nasi Zawsze Solidarni” (nr 13) są Danuta Bolikowska/ FORUM (str. 30) i NAF dementi/FORUM (str. 28). Za publikację niepełnego podpisu przepraszamy.
Redakcja
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.