W naszym środkowoeuropejskim regionie jest coraz weselej. Jak to w byłym baraku obozu socjalistycznego. Polska uważana była dotychczas za najweselszą część tego obozu. Okazuje się, że palmę pierwszeństwa przejęli Czesi, czemu nie można się dziwić. Wszak to oni dali nam dzielnego wojaka Szwejka z jego filozofią przetrwania.
Najweselej jest w polityce, która co dzień przynosi wydarzenia anegdotyczne i niepowtarzalne zarazem. A chwilami wiejące grozą. Oto w połowie prezydencji Republiki Czeskiej w Unii Europejskiej parlament tego kraju obala rząd Mirka Topolánka, który wszak tej unii osobiście przewodzi. Topolánek stoi na czele rządu prawicowego, a obaliła go lewica wespół z kilkoma zdrajcami z partii Topolánka ODS. A za tym wszystkim ponoć stoi prezydent Václav Klaus, też konserwatysta i eurosceptyk.
Więcej możesz przeczytać w 14/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.