Właściwy człowiek w niewłaściwym czasie
W Europie prezydent Obama wykazał się gotowością do odważnych działań, które zdają się przerastać europejskich przywódców. Chce zlikwidować broń nuklearną, zdecydowanymi działaniami przywrócić wzrost w światowej gospodarce i podwoić wysiłki, by wygrać wojnę w Afganistanie. Ale czy może osiągnąć to wszystko? To wątpliwe – nie z powodu jakichś osobistych wad Obamy, ale dlatego że dostał w spadku piekielnie trudną sytuację. Podczas swojej wizyty w Europie Obama potwierdził, że jest niezwykle uzdolnionym i inteligentnym politykiem. Ale to nie znaczy, że mu się uda. Po prostu może się okazać, że jest właściwym człowiekiem w niewłaściwym czasie. | RA
Nuklearny iluzjonista
Rzadko przemówienia prezydentów bywały tak ewidentnie oderwane od rzeczywistości jak mowa Obamy w Pradze. Wezwał on do pozbycia się broni nuklearnej w tym samym czasie, gdy Korea Północna i Iran robią wszystko, by zbudować własną bombę. Zaproponował kolejne traktaty, podobne do tych, które teraz są ignorowane. Nowy prezydent to świetny mówca i jego słowa zachwyciły Europejczyków, którzy chcą wierzyć, że może wyczarować pokój i świat wolny od broni jądrowej. Obama oferuje przyjemne iluzje, podczas gdy mułłowie i inni łajdacy szykują wybuchową rzeczywistość. | RA
Powstrzymać Iran
Z perspektywy Waszyngtonu zahamowanie irańskiego programu nuklearnego jest dużo pilniejszym zadaniem niż porozumienie z Rosją na temat następnej redukcji głowic nuklearnych. Obama jednak w zasadzie zgodził się na swoim pierwszym spotkaniu z rosyjskim prezydentem Miedwiediewem, by poświęcić następne cztery miesiące stosunków USA – Rosja na wysiłki na rzecz zawarcia nowego układu START. Żadnej takiej współpracy w sprawie Iranu na horyzoncie nie widać. | IM
Rewolucyjna wizja świata
Wizja świata wolnego od broni jądrowej brzmi w ustach amerykańskiego prezydenta niemal rewolucyjnie. Inicjatywa Baracka Obamy jest podyktowana silnym impulsem moralnym, ale byłoby błędem sprowadzać ją do nierealnych marzeń. Prezydent USA przedstawił konkretne propozycje dotyczące nowych rozmów rozbrojeniowych z Rosją i lepszej kontroli materiałów nuklearnych. Problem polega jednak na tym, że największe zagrożenia dla bezpieczeństwa międzynarodowego stwarzają dziś aktorzy, którzy od dawna nie trzymają się żadnych reguł i nie ponoszą za to kary. | IM
Władczy dotyk prezydenta
Od momentu wylądowania na lotnisku Stansted pod Londynem Barack Obama zaczął poklepywać różnych ludzi po plecach. Robił to zdecydowanie częściej niż pozostali przywódcy. Obama chce być postrzegany jako osoba przyjazna i dostępna, jednak inni nie odwzajemniają jego gestów. Prezydent zachowuje się jak najważniejsza osoba, która ma prawo dotykać, ale sama nie może być dotykana – w ten sposób ukradkiem daje innym do zrozumienia, że to on rządzi. Co ciekawe, nikt nie czuje się urażony i wszyscy myślą, że on ich po prostu lubi. | IM
SZPAGAT TURECKI
Memento dla unii
Jak na ironię, właśnie w momencie gdy rośnie znaczenie strategiczne Turcji, rozmowy o jej członkostwie w UE są zagrożone. Po wojnie Rosji z Gruzją Europejczycy zrozumieli, że ignorowanie konfliktów na Kaukazie może ich drogo kosztować, a Turcja jest kluczowym krajem w tym regionie. Po kolejnym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do Europy w styczniu tego roku UE raz jeszcze zobowiązała się do dywersyfikacji dostaw. Najbardziej obiecujące szlaki biegną przez Turcję. Tak więc zamiast krytykować słowa Obamy, przywódcy europejscy powinni wyjaśnić, jak zamierzają osiągnąć strategiczne cele, takie jak bezpieczeństwo energetyczne i stabilność w regionie, bez wywiązania się z obietnicy podjęcia z Turcją negocjacji o pełnym członkostwie w unii. | RA
WSPÓLNA WALUTA
„Nie" dla drogi na skróty Europejski Bank Centralny odrzucił propozycje Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by należące do UE państwa Europy Środkowej i Wschodniej przyjęły unijną walutę, zanim jeszcze staną się pełnoprawnymi członkami strefy euro. W opinii większości analityków przyspieszona ścieżka przyjmowania euro w wypadku takich państw jak Polska czy Czechy – o płynnych kursach wymiany walut – jest w praktyce niemożliwa, natomiast inaczej przedstawia się sytuacja, jeśli chodzi o kraje o stałych kursach wymiany, takich jak państwa bałtyckie. | RA
BILET W JEDNĄ STRONĘ
Czesi płacą imigrantom
Czeski rząd kupi bilet w jedną stronę (lotniczy czy kolejowy) i wręczy 500 euro w gotówce każdemu zagranicznemu pracownikowi, który chce wracać do domu i może udowodnić, że stracił pracę i nie ma już żadnego źródła utrzymania. W Republice Czeskiej pracuje co najmniej 300 tys. cudzoziemców, co stanowi 6 proc. tamtejszej siły roboczej. To oni pewnie najbardziej odczują falę zwolnień, która już się tam zaczęła. | RA
EUROPARLAMENT
Berlusconi blokuje Buzka
Na mocy nieformalnego porozumienia po tegorocznych czerwcowych wyborach stanowiskiem przewodniczącego Parlamentu Europejskiego mieliby się podzielić były premier Jerzy Buzek i Martin Schulz z Niemiec. Silvio Berlusconi jest temu przeciwny i chce przeforsować kandydaturę Włocha. Życzenia pana Berlusconiego trudno będzie zignorować, ponieważ wszystko wskazuje na to, że to jego nowa partia będzie największą narodową delegacją w grupie partii centroprawicowych w Parlamencie Europejskim. | RA
GLINA Z WYROKIEM
Przestępcy w policji
W brytyjskiej policji służy ponad tysiąc funkcjonariuszy, którzy mają na koncie wyroki za przestępstwa kryminalne, w tym napaść kradzież z włamaniem, oszustwa. Od 2004 r. ponad 200 funkcjonariuszy zrezygnowało lub zostało zwolnionych ze służby z powodu ciążących na nich wyroków. Liberalni Demokraci, którzy domagali się ujawnienia danych, twierdzą, że szefowie policji powinni być bardziej surowi wobec podwładnych, którzy zeszli na złą drogę. | IM
BOSSNAPING
Uwięzić szefa
Nic tak dobrze nie pokazuje rozmiarów frustracji w czasach kryzysu gospodarczego jak „bossnaping", czyli uprowadzenie szefa przez robotników zagrożonych zwolnieniami, by wymóc na nim ustępstwa. W ciągu ostatnich tygodni pracownicy francuskich fabryk Sony, 3M i Caterpillar przetrzymywali przez całą noc swoich przełożonych. Prawie połowa Francuzów uważa tego typu akcje pracownicze za dopuszczalne. | IM
SPRAWDŹ SWOJE IQ
Inteligentni żyją dłużej
Badacze, którzy analizowali akta medyczne miliona szwedzkich poborowych, odkryli, że osoby z wysokim ilorazem inteligencji żyją dłużej od innych. Z badań wynika, że ludzie z wysokim IQ mają mniejszą skłonność do nałogowego palenia papierosów czy nadużywania alkoholu. Jedzą też zdrowsze potrawy i są aktywniejsi fizycznie. To po części tłumaczy, dlaczego zazwyczaj żyją dłużej. | RA
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.