Mistrz klasy S Rozmowa z Andrzejem Klesykiem, prezesem PZU, jednym z pierwszych Polaków z dyplomem Uniwersytetu Harvarda.
Wprost: Uniwersytet Harvarda uznawany jest za najlepszą uczelnię na świecie. Co dają harwardzkie studia?
Andrzej Klesyk: Oprócz wiedzy i umiejętności argumentacji dają wiarę we własne możliwości. W Harvard Business School po pierwszych miesiącach zawsze odpada 10 proc. studentów. Strach przed oceną i porażką początkowo mnie paraliżował. Wydawało mi się, że moi koledzy znacznie lepiej radzą sobie w czasie dyskusji, ich argumenty są ciekawsze, są inteligentniejsi. Dopiero po kilku tygodniach stres związany z udziałem w zajęciach minął. Okazało się, że to, co mam do powiedzenia, interesuje moich kolegów. Po ukończeniu uczelni nie bałem się nowych wyzwań. Dlatego składałem aplikacje do najlepszych firm, m.in. McKinsey & Company.
Andrzej Klesyk: Oprócz wiedzy i umiejętności argumentacji dają wiarę we własne możliwości. W Harvard Business School po pierwszych miesiącach zawsze odpada 10 proc. studentów. Strach przed oceną i porażką początkowo mnie paraliżował. Wydawało mi się, że moi koledzy znacznie lepiej radzą sobie w czasie dyskusji, ich argumenty są ciekawsze, są inteligentniejsi. Dopiero po kilku tygodniach stres związany z udziałem w zajęciach minął. Okazało się, że to, co mam do powiedzenia, interesuje moich kolegów. Po ukończeniu uczelni nie bałem się nowych wyzwań. Dlatego składałem aplikacje do najlepszych firm, m.in. McKinsey & Company.
Więcej możesz przeczytać w 13/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.