Dlaczego Jennifer Aniston, jedna z najbardziej rozpoznawalnych aktorek na świecie, gra w coraz gorszych filmach, które ogląda coraz mniejsza publiczność? Pytanie szczególnie aktualne w chwili, gdy na nasze ekrany wchodzi najnowsze dzieło gwiazdy – „Tak to się teraz robi”.
Rok 2000 był najlepszy w karierze 31-letniej wtedy Jennifer Aniston. Rola Rachel Green w serialu „Przyjaciele", który telewizja NBC zaczęła emitować w 1994 roku, zrobiła z niej gwiazdę pierwszej wielkości. Sitcom o perypetiach szóstki przyjaciół mieszkających na Manhattanie zdobył serca nie tylko amerykańskich widzów, stał się też hitem na całym świecie. Gigantyczną popularnością cieszyli się również inni aktorzy z serialu: Courteney Cox (Monica), Lisa Kudrow (Phoebe), Matt LeBlanc (Joey), Matthew Perry (Chandler) i David Schwimmer (Ross). Ale to Aniston skupiała na sobie największą uwagę. Za rolę Rachel dostała nagrody Emmy i Golden Globe. Amerykanki pokazywały fryzjerom jej zdjęcie i żądały „Rachel’s cut". A dyskusje na temat burzliwej relacji Rachel i Rossa rozgrzewały widzów do czerwoności.
Więcej możesz przeczytać w 36/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.