A do tego w zamian za te ustępstwa Moskwa pokazała Pawlakowi figę z makiem. Polska wytargowała dużo niższy rabat niż Niemcy i Węgry. O korzystniejsze stawki walczą Czechy, Słowacja, Austria i Finlandia. Polska, mimo że jest trzecim rynkiem Gazpromu w UE, dawno się poddała.
Także w polityce Pawlakowi idzie ostatnio słabo. Jako kandydat na prezydenta dostał marne 1,75 procent. Wynik nie był przypadkowy. Wszystkie sondaże pokazują, że PSL tonie. Jeśli w przyszłym roku firma, jak o swoim ugrupowaniu mówią ludowcy, nie przekroczy progu wyborczego, to prezes może zostać wywieziony na taczkach.
Świat Pawlaka wcale się jednak nie sypie. Wręcz przeciwnie, obserwując jego ostatnie występy, można było odnieść wrażenie, że wszystko jest w najlepszym porządku. Wygłaszając kilka dni temu przemówienie na mazowieckiej konwencji PSL, był pewny siebie i zadowolony. – Niech zielona moc będzie z wami! – wezwał w swoim stylu. Skąd ten optymizm?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.