Każdego dnia jesteśmy atakowani przez miliony chorobotwórczych wirusów i bakterii. W obronie każdy z nas wystawia prywatną najliczniejszą armię świata. Kilkadziesiąt miliardów „żołnierzy” pilnie strzeże naszego ustroju.
Dumą tych sił zbrojnych są elitarne oddziały desantowe złożone z limfocytów tworzących grupy szybkiego reagowania. Limfocyty B dysponują precyzyjną i szybkostrzelną bronią – przeciwciałami. W ciągu sekundy potrafią wyrzucić w stronę przeciwnika grad pocisków – kilka tysięcy przeciwciał. To broń szybkostrzelna, ale z uwagi na swoją konstrukcję sprawdza się w walce tylko z niektórymi przeciwnikami. Na szczęście mobilne jednostki specjalnego przeznaczenia nie walczą zbyt długo samotnie. Przybywają im z pomocą oddziały liniowe limfocytów T. W razie konieczności interferon, superszybki przekaźnik, śle meldunki do sztabu dowodzenia, a ten uruchamia kolejne jednostki białych ciałek. Mobilizacja rozpoczyna się w węzłach chłonnych, dlatego w poważnych infekcjach węzły się powiększają. To znak, że walka została podjęta.
Więcej możesz przeczytać w 48/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.