Walka o prawo kobiet do prowadzenia samochodu może być początkiem kolejnej rewolucji w świecie arabskim. Trudniejszej niż obalanie tyranów.
Rzecz niesłychana. Muzułmanki w Arabii Saudyjskiej zażądały publicznie prawa do prowadzenia samochodu. W najbardziej tradycjonalistycznym państwie arabskim, rządzonym twardą ręką przez wahabicką dynastię Saudów, kobiety muszą nie tylko nosić czador okrywający ciało od szyi aż po kostki. Kary grożą im za najmniejsze przewinienie wobec wyjątkowo surowego prawa obyczajowego. Nie mogą podróżować bez nadzoru męskiego opiekuna, kształcić się bez pozwolenia mężczyzny ani głosować w wyborach municypalnych ( jedynych dozwolonych w monarchii absolutnej).
Więcej możesz przeczytać w 24/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.