Odkładanie nawet niewielkich kwot, ale regularnie i przez długi czas, pozwala zgromadzić pieniądze na spełnienie wielu marzeń, a przede wszystkim na zabezpieczenie przyszłości rodziny.
Bogdan Kazimierczak nie myślał o przyszłości. Żył z dnia na dzień bez stałej pracy, stabilnych dochodów i oszczędności. Dopiero kiedy został ojcem, a znajomi zaczęli opowiadać mu, ile kosztuje utrzymanie dorastającego potomka, zaczął zastanawiać się, co zrobić, by zabezpieczyć przyszłość córki. Wiedząc zaś, że potrzebuje takiego systemu gromadzenia pieniędzy, który go zdyscyplinuje, uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie dla niego PSO – plan systematycznego oszczędzania.
– Pozwala on na zrealizowanie rodzinnych pomysłów bez nadmiernego obciążania domowego budżetu – przekonuje Małgorzata Popielewska, dyrektor departamentu strategii i rozwoju Union Investment TFI. – Odkładanie nawet niewielkich kwot, ale regularnie i przez długi czas, pozwala zgromadzić pieniądze na spełnienie wielu rodzinnych marzeń – dodaje.
Plany – czasem nazywane programami systematycznego oszczędzania – prowadzi większość funduszy inwestycyjnych. Wszystkie są do siebie podobne, różnią się szczegółami. Główną zasadą, która rządzi PSO, jest to, że oszczędzający zobowiązuje się do minimalnych wpłat przez określony czas. Najczęściej to od trzech do pięciu, rzadziej kilkanaście lat. Na ogół klient ma do wyboru co najmniej kilka funduszy i subfunduszy, które inwestują jego pieniądze w mniej lub bardziej ryzykowny i zyskowny sposób. Krzysztof Maślany, dyrektor ds. wsparcia sprzedaży sieci agencyjnej PZU Życie SA zauważa, że przez wszystkie minione okresy w historii Polacy nie mieli szansy na wyrobienie w sobie nawyku oszczędzania. – Dziś widma przeszłości powoli znikają. I chociaż do niedawna Polacy nie myśleli o oszczędzaniu w perspektywie dziesięciu lat, bo tak długi okres był w naszych warunkach zbyt nieprzewidywalny, to dzisiaj stabilna gospodarka i duże możliwości oszczędzania sprawiły, że coraz częściej decydują się na długoletnie inwestowanie. Myśląc o przyszłości i bezpieczeństwie swoim oraz swoich bliskich, Polacy przekonują się, że warto oszczędzać i pomnażać pieniądze – mówi Krzysztof Maślany.
Na dobre...
Zastanawiając się nad wyborem PSO, trzeba wziąć pod uwagę to, jaki charakter ma dany plan i zdecydować się na ten najbardziej odpowiadający sytuacji życiowej. Istnieją dwa podstawowe: w pierwszym wpłaca się więcej jednorazowo zaraz po zawarciu umowy z funduszem. Kolejną składkę można zapłacić za jakiś czas, wszystkie późniejsze wpłaty są zaś zwolnione z prowizji. Jest to wygodna forma oszczędzania dla osób, które nie mają stałych dochodów, np. artystów. W drugim wariancie wpłaty muszą być dokonywane regularnie, zazwyczaj co miesiąc. Pomniejszone są za to o rabat, sięgający nawet kilkudziesięciu procent.
Jeśli przyszłość potomstwa chce się zabezpieczyć w szczególny sposób, warto pomyśleć o specjalnym planie oszczędzania dedykowanym najmłodszym. Właścicielem takiego planu jest nieletni, rodzic nie ma więc możliwości wcześniejszego wycofania pieniędzy. Młody człowiek otrzyma pieniądze wraz z wypracowanym przez fundusz zyskiem dopiero po przekroczeniu 18. roku życia.
...i na złe
Godne zainteresowania są w tym kontekście także polisy posagowe. Różnią się one od planów oszczędnościowych tym, że zabezpieczają finansowo malucha przede wszystkim na wypadek śmierci rodziców. Osierocone dziecko otrzyma zapisaną w umowie kwotę, gdy osiągnie pełnoletność. Do tego jednak momentu ubezpieczyciel przejmie opłacanie składek. Jeśli do żadnej tragedii nie dojdzie, po osiągnięciu dojrzałości ubezpieczony otrzyma określoną w umowie sumę lub zyski narosłe z inwestowania części składek.
– Tylko ubezpieczenia gwarantują dodatkową ochronę ubezpieczeniową na wypadek zdarzeń losowych, dając rodzicom pewność, że ich dzieci otrzymają wpłacane przez nich środki – twierdzi Wiesław Mróz, dyrektor sprzedaży sieci agencyjnej PZU Życie SA. – Mamy dwie możliwości. Pierwsza to polisa na życie stworzona z myślą o oszczędzaniu dla dziecka,a więc tzw. polisa posagowa. Druga to uniwersalne ubezpieczenie z funduszem kapitałowym. Przed wyborem warto sprawdzić, czy w trakcie trwania umowy można zmieniać wysokość składki, sumę ubezpieczenia oraz zawieszać opłacanie składek, a także czy istnieje możliwość wcześniejszej rezygnacji z polisy i na jakich warunkach – mówi Wiesław Mróz.
Dla finansistów oczywiste jest, że oszczędzanie to niezwykle ważny element bezpieczeństwa finansowego rodziny i doskonały „amortyzator" w okresie kryzysów gospodarczych.Należy więc stworzyć system zachęt, m.in. podatkowych, do długoterminowego oszczędzania i edukować ludzi, jak mogą to robić skutecznie i bezpiecznie. Kwestie te były dyskutowane na tegorocznym, majowym Europejskim Kongresie Finansowym (EKF), którego jednym z patronów medialnych był „Wprost". Sprzyja temu dodatkowo – o czym tam mówiono – nowe europejskiego prawo pod nazwą Bazylea III.
MAŁGORZATA WASZCZUK
– Pozwala on na zrealizowanie rodzinnych pomysłów bez nadmiernego obciążania domowego budżetu – przekonuje Małgorzata Popielewska, dyrektor departamentu strategii i rozwoju Union Investment TFI. – Odkładanie nawet niewielkich kwot, ale regularnie i przez długi czas, pozwala zgromadzić pieniądze na spełnienie wielu rodzinnych marzeń – dodaje.
Plany – czasem nazywane programami systematycznego oszczędzania – prowadzi większość funduszy inwestycyjnych. Wszystkie są do siebie podobne, różnią się szczegółami. Główną zasadą, która rządzi PSO, jest to, że oszczędzający zobowiązuje się do minimalnych wpłat przez określony czas. Najczęściej to od trzech do pięciu, rzadziej kilkanaście lat. Na ogół klient ma do wyboru co najmniej kilka funduszy i subfunduszy, które inwestują jego pieniądze w mniej lub bardziej ryzykowny i zyskowny sposób. Krzysztof Maślany, dyrektor ds. wsparcia sprzedaży sieci agencyjnej PZU Życie SA zauważa, że przez wszystkie minione okresy w historii Polacy nie mieli szansy na wyrobienie w sobie nawyku oszczędzania. – Dziś widma przeszłości powoli znikają. I chociaż do niedawna Polacy nie myśleli o oszczędzaniu w perspektywie dziesięciu lat, bo tak długi okres był w naszych warunkach zbyt nieprzewidywalny, to dzisiaj stabilna gospodarka i duże możliwości oszczędzania sprawiły, że coraz częściej decydują się na długoletnie inwestowanie. Myśląc o przyszłości i bezpieczeństwie swoim oraz swoich bliskich, Polacy przekonują się, że warto oszczędzać i pomnażać pieniądze – mówi Krzysztof Maślany.
Na dobre...
Zastanawiając się nad wyborem PSO, trzeba wziąć pod uwagę to, jaki charakter ma dany plan i zdecydować się na ten najbardziej odpowiadający sytuacji życiowej. Istnieją dwa podstawowe: w pierwszym wpłaca się więcej jednorazowo zaraz po zawarciu umowy z funduszem. Kolejną składkę można zapłacić za jakiś czas, wszystkie późniejsze wpłaty są zaś zwolnione z prowizji. Jest to wygodna forma oszczędzania dla osób, które nie mają stałych dochodów, np. artystów. W drugim wariancie wpłaty muszą być dokonywane regularnie, zazwyczaj co miesiąc. Pomniejszone są za to o rabat, sięgający nawet kilkudziesięciu procent.
Jeśli przyszłość potomstwa chce się zabezpieczyć w szczególny sposób, warto pomyśleć o specjalnym planie oszczędzania dedykowanym najmłodszym. Właścicielem takiego planu jest nieletni, rodzic nie ma więc możliwości wcześniejszego wycofania pieniędzy. Młody człowiek otrzyma pieniądze wraz z wypracowanym przez fundusz zyskiem dopiero po przekroczeniu 18. roku życia.
...i na złe
Godne zainteresowania są w tym kontekście także polisy posagowe. Różnią się one od planów oszczędnościowych tym, że zabezpieczają finansowo malucha przede wszystkim na wypadek śmierci rodziców. Osierocone dziecko otrzyma zapisaną w umowie kwotę, gdy osiągnie pełnoletność. Do tego jednak momentu ubezpieczyciel przejmie opłacanie składek. Jeśli do żadnej tragedii nie dojdzie, po osiągnięciu dojrzałości ubezpieczony otrzyma określoną w umowie sumę lub zyski narosłe z inwestowania części składek.
– Tylko ubezpieczenia gwarantują dodatkową ochronę ubezpieczeniową na wypadek zdarzeń losowych, dając rodzicom pewność, że ich dzieci otrzymają wpłacane przez nich środki – twierdzi Wiesław Mróz, dyrektor sprzedaży sieci agencyjnej PZU Życie SA. – Mamy dwie możliwości. Pierwsza to polisa na życie stworzona z myślą o oszczędzaniu dla dziecka,a więc tzw. polisa posagowa. Druga to uniwersalne ubezpieczenie z funduszem kapitałowym. Przed wyborem warto sprawdzić, czy w trakcie trwania umowy można zmieniać wysokość składki, sumę ubezpieczenia oraz zawieszać opłacanie składek, a także czy istnieje możliwość wcześniejszej rezygnacji z polisy i na jakich warunkach – mówi Wiesław Mróz.
Dla finansistów oczywiste jest, że oszczędzanie to niezwykle ważny element bezpieczeństwa finansowego rodziny i doskonały „amortyzator" w okresie kryzysów gospodarczych.Należy więc stworzyć system zachęt, m.in. podatkowych, do długoterminowego oszczędzania i edukować ludzi, jak mogą to robić skutecznie i bezpiecznie. Kwestie te były dyskutowane na tegorocznym, majowym Europejskim Kongresie Finansowym (EKF), którego jednym z patronów medialnych był „Wprost". Sprzyja temu dodatkowo – o czym tam mówiono – nowe europejskiego prawo pod nazwą Bazylea III.
MAŁGORZATA WASZCZUK
Więcej możesz przeczytać w 24/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.