Prawie 34 mln zł! Jeszcze nikt nigdy w Polsce nie wygrał tak gigantycznej sumy. Szczęśliwiec z Gdyni trafił w ubiegłym tygodniu szóstkę w Lotto i dostał tyle, ile zarabia miesięcznie dziesięć tysięcy Polaków.
Gracze kochają kumulacje. „Kumulacja" to tyle, co „nagromadzenie" albo „skupienie". W przypadku Lotto chodzi o nagromadzenie się pieniędzy przeznaczonych na główną wygraną. Jeśli w losowaniu nikt nie skreśli szóstki, to wchodzą one do puli na kolejne losowanie. Z dwóch milionów robi się pięć albo sześć. Potem 12, 15, 20 i 30! W miarę jak suma rośnie, naród ogarnia lottomania.
Więcej możesz przeczytać w 7/2012 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.