SPD odebrała władzę CDU w Dolnej Saksonii. To papierek lakmusowy nastrojów przed wyborami do Bundestagu.
Dolnosaksońskie wybory zostały okrzyknięte przez niemieckie media kryminałem, bo tak pasjonujące okazały się nieoczekiwane zwroty akcji w wyborczy wieczór. W kampanii wyborczej obóz rządzącej w Hanowerze koalicji chadeków i liberałów miewał nawet 17-proc. przewagę nad czerwono-zieloną opozycją. Także w wyborczy wieczór wstępne wyniki zapowiadały zwycięstwo chadeków. Kiedy wybiła północ, a w siedzibie CDU strzelały korki szampana, oficjalny komunikat obwieścił coś wręcz przeciwnego. Koalicja SPD (32,6 proc.) i Zielonych (13,7 proc.) dostanie w parlamencie kraju związkowego, czyli Landtagu, o jeden mandat więcej niż chadecy (36 proc.) i liberałowie (9,9 proc.) razem wzięci.
Więcej możesz przeczytać w 5/2013 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.