SPORT
Paraolimpiada w cieniu wojny
Ruszyła paraolimpiada w Soczi. Zawody potrwają do 16 marca. I choć igrzyska odbywają się w cieniu tlącej się na Krymie wojny, to żadna z drużyn nie wycofała się z zawodów. Podczas ceremonii otwarcia w pochodzie uczestniczył tylko jeden z 23 reprezentantów Ukrainy. A gdy wyszli Rosjanie, z głośników puszczono piosenkę „Goodbye America”. W igrzyskach weźmie udział ośmiu Polaków. Wystartują w narciarstwie zjazdowym, biegowym, biatlonie i snowboardzie.
ZWYCZAJE
Bogaci kontra biedni
Chcesz być bogaty? No to zachowuj się tak, jakbyś już był. Z badania Thomasa Corleya wynika, że bogacze nie jedzą w fast foodach, regularnie ćwiczą, wszystko planują i do pracy wstają trzy godziny wcześniej. Prawda, że łatwe?
ROZMOWA
Duży dzieciak
Rémi Gaillard to jedna z największych gwiazd internetu. Jego prześmiewcze filmiki na YouTube śledzą miliony ludzi. Wkrótce do kin trafi „What The Fuck?”, pełnometrażowy film, w którym Gaillard gra główną rolę.
W swoich filmach wcielał się pan w różne postacie. Był pan kangurem, ślimakiem, gołębiem, piłkarzem, Super Mario. W „What the Fuck?” gra pan w końcu samego siebie. Było trudniej?
Tak, zdecydowanie. To ćwiczenie stylistyczne zupełnie inne od tego, co robię zazwyczaj. Po pierwsze dlatego, że w moich nagraniach jestem niemy. A brak mowy jest językiem uniwersalnym. Dzięki temu, że nie mówię, wszyscy rozumieją moje klipy, każdy może je obejrzeć, docenić i je sobie przywłaszczyć.
Film jest pana biografią? Pokazuje drogę pierwszej na świecie gwiazdy YouTube?
Scenariusz napisał reżyser z Paryża, który czerpał z mojego życia, a także dodawał elementy zmyślone. W filmie np. moja dziewczyna grozi, że mnie rzuci. Kiedy kręciliśmy film, to się jeszcze nie wydarzyło, a chwilę potem rzuciła mnie jak śmiecia, wyjechała do Ameryki Południowej, a dziś jest w ciąży z Peruwiańczykiem. Mieliśmy trafne przeczucie. I już nie wiadomo, czy to film przypomina moje życie, czy moje życie przypomina film!
Pana wyczyny oglądano w sieci ponad 1,6 mld razy. Nie bał się pan, że przełożenie zabawnych skeczy na kino będzie totalną klapą?
Jasne, że to inne media. Żeby iść do kina, trzeba kupić bilet, a nagrania w internecie ogląda się za darmo. Mój film nigdy nie uzyska tylu wyświetleń co króciutki klip internetowy. Weźmy przykład ze ślimakiem: przebieram się za ślimaka, kawałek trwa 30 sekund, a potem klip uzyskuje co najmniej 40 mln odsłon. Film nigdy nie osiągnie takich wyników. Ale nie, nie boję się.
Chyba w ogóle niespecjalnie się pan w życiu czymkolwiek przejmuje. Od 15 lat robi pan krótkie filmiki. Tak po ludzku się panu nie nudzi?
Nie, bo jestem wolny. I wolno mi być byle kim [oryginalny tytuł filmu – „N’importe qui” – znaczy dosłownie „byle kto” – przyp. tłum.]. Jak człowiek ma się nudzić, kiedy robi to, co chce, to, co lubi, kiedy każdego ranka po wstaniu kręci filmik, a jeśli nie ma ochoty – to nie kręci. Jestem całkowicie wolny. Wiadomo, mam 39 lat i wciąż się przebieram za królika, za ślimaka, za kangura. Więc zadaję sobie różne pytania… Jestem dużym dzieciakiem, ale mi z tym dobrze.
Rozmawiał Bartosz Janiszewski
TECHNOLOGIE
Koszulka wymasuje Włochów
WŁOSI, KTÓRZY OSTRO PRZYGOTOWUJĄ SIĘ DO MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ, zaprezentują się na brazylijskich murawach w koszulkach, które zrobią graczom masaż. I to w trakcie meczu. Jak to możliwe? Podobno wykorzystano w nich najnowocześniejsze technologie w postaci masujących „pasów”, które pomogą graczom zmaksymalizować siłę mięśni w czasie wyczerpujących 90 minut na boisku. Włosi „masujące” koszulki testowali w ubiegłym tygodniu podczas towarzyskiego meczu z Hiszpanią. Nie pomogło im to za bardzo, bo przegrali 1:0 i jak pisali znawcy tematu, „pokazali, że ich forma jest daleka od mundialowej”. PSJ
PRAWO
Ustawa „uproszczona” i „nośna medialnie”
Prezydent Bronisław Komorowski przesłał do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie tzw. ustawy o bestiach. Eksperci od początku wskazywali, że ustawa zawiera wiele przepisów sprzecznych z konstytucją. Uzasadnienie, jakie przesłał prezydent, jest dla niej druzgocące. Oto jego najważniejsze punkty: Kara pozbawienia wolności trwa najkrócej miesiąc, najdłużej 15 lat. Wymierza się ją w miesiącach i latach (art. 37 k.k.). Oznacza to, że przepisami ustawy mogą zostać objęci sprawcy nawet mniej groźnych przestępstw, przy czym bez znaczenia pozostaje rodzaj zagrożonego przestępstwem dobra, sposób działania sprawcy czy stopień zawinienia. Sformułowanie „w trakcie postępowania wykonawczego występowały u nich zaburzenia psychiczne” (art. 1 pkt 2 ustawy) może sugerować, że chodzi o zaburzenia powstałe już po osadzeniu sprawcy w zakładzie karnym. Faktycznie zaburzenia te jako zaburzenia rozwojowe – szczególnie upośledzenie umysłowe oraz zaburzenia osobowości – pojawiają się znacznie wcześniej w rozwoju osobniczym i najczęściej są diagnozowane (a na pewno powinny być) na etapie postępowania przygotowawczego lub dalszego procesowego dotyczącego wcześniej popełnionego czynu przestępczego. Zawarte w ustawie propozycje to czysta medykalizacja życia społecznego, nieuzasadniona naukowo, uproszczona, lecz niestety nośna medialnie, społecznie i politycznie. Bezterminowe umieszczenie sprawcy przestępstwa (w tym przestępstwa o charakterze seksualnym) w zakładzie zamkniętym już po odbyciu przez niego kary pozbawienia wolności niesie z sobą ryzyko przekształcenia pobytu w tym zakładzie w długotrwałą, a nawet dożywotnią izolację. W psychiatrii nie są zdefiniowane jasne, uniwersalne kryteria oceny „wysokiego prawdopodobieństwa popełnienia czynu zabronionego”. Oceny takiej dokonuje sąd na podstawie opinii biegłych psychiatrów, psychologa i seksuologa. Sprawa groźnych (w tym seryjnych) przestępców, którzy skorzystali z moratorium na wykonywanie, a następnie orzekanie kary śmierci w okresie poprzedzającym wprowadzenie kary dożywotniego pozbawienia wolności ustawą z dnia 12 lipca 1995 r. nowelizującą Kodeks karny, mogłaby znaleźć generalne rozwiązanie na gruncie instytucji, jaką są czynności operacyjno-rozpoznawcze, bez konieczności tworzenia szczególnej ustawy. Z podstawowej zasady demokratycznego państwa prawnego, o której mowa w art. 2 Konstytucji, TK wywiódł m.in. zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, z której z kolei wyprowadził zasadę poprawnej (przyzwoitej) legislacji. Jeżeli istnieje zakaz formułowania przepisów niejasnych i nieprecyzyjnych, to z pewnością obowiązuje również zakaz stanowienia przepisów niewykonalnych. ■ GS
EDUKACJA
Bush lepszy od Clintona
AMERYKAŃSKA COLLEGE BOARD, ORGANIZACJA ZRZESZAJĄCA SZKOŁY W USA, postanowiła zreformować sposób przeprowadzania matur. Ma z niej m.in. zniknąć esej, który będzie pisany opcjonalnie. Oznacza to też powrót do starego systemu, w którym maksymalnie można było zdobyć 1600 pkt (800 za egzamin z matematyki i 800 za czytanie ze zrozumieniem). Pomysł wywołuje sporo kontrowersji, a w sieci pojawiły się maturalne wyniki celebrytów. Na maturze dobrze wypadli założyciel Microsoftu Bill Gates (1590) i współzałożyciel Apple Steve Wozniak (zdobył maksymalną liczbę punktów z matematyki). Doskonale wypadły aktorka Natalie Portman (1600) i piosenkarka Ke$ha (1500). Ciekawie robi się wśród polityków. Powszechnie wyśmiewany za gafy George W. Bush na maturze wypadł lepiej niż Bill Clinton, który zdobył tylko 1020 pkt. Na samym końcu listy plasują się komicy – Janeane Garofalo zdobyła 950 pkt, a Bill Cosby tylko 500 pkt. GS
TOP 7
SWEET-FOCIE, KTÓRE PODBIŁY ŚWIAT
ANGIELSKIE SŁOWO „SELFIE” W POLSCE TŁUMACZY SIĘ NA „SWEET--FOCIE” ALBO MNIEJ ELEGANCKO, JAKO „SAMOJEBKI”. CHARAKTERYSTYCZNE AUTOPOR- TRETY ROBIONE SMARTFONEM WYCIĄGNIĘTYM NA DŁUGOŚĆ RĘKI STAŁY SIĘ NIEMAL SYMBOLEM INTERNETU. (KK)
1.
Oscarowe selfie
Zdjęcie z rozdania Oscarów zrobione przez prowadzącą ceremonię Ellen DeGeneres i Bradleya Coopera z całą plejadą gwiazd w tle pobiło rekord retweetowania – zostało podane dalej przez 3,3 mln ludzi. Spowodowało zawieszenie się portalu i doczekało się niezliczonych przeróbek, m.in. w wersji z Simpsonami. Okazało się, że było to tzw. lokowanie produktu, za które zapłacił Samsung.
2.
Papież Franciszek
„Zdjęcie z ręki” papieża wykonał włoski nastolatek po audiencji dla młodzieży z diecezji Piacenza-Bobbio. To symbol otwartości Franciszka na nowe media.
3.
Jacek Kurski
Jacek Kurski na Majdanie z barykadą z opon w tle - to ujęcie wywołało w Polsce kontrowersje. Internet zareagował po swojemu: sieć zalała fala memów z głową polityka wklejoną w fotografie z całego świata.
4.
Barack Obama, David Cameron i Helle Thorning-Schmidt
Kolejne niefortunne użycie smartfona przez polityków, którzy zrobili sobie fotografie na pogrzebie.
5.
Mike Hopkins i Akihiko Hoshide
Jedne z najpiękniejszych sweet- -foci zrobione przez astronautów w czasie spacerów w kosmosie.
6.
Justin Bieber
Wideo w konwencji „selfie” z półnagim piosenkarzem zdobyło milion polubień na Instagramie.
7.
Kelly Nash
Selfie z meczu reporterki Fox Sport tuż przed uderzeniem piłki bejsbolowej w jej głowę.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.