|
Ujęto kolejnych członków mafii paliwowej, która zarabia m.in. na wymuszaniu haraczy od tankujących kierowców, ale nie gardzi też wyłudzaniem drobnych kwot od staruszek używających kuchenek gazowych itp.
Sprawa stała się głośna, gdy mafia postanowiła od przyszłego roku podnieść haracz o 25 groszy na litrze i bezwzględnie go egzekwować. Tylko dzięki temu jej przewidywane dochody mogą wzrosnąć o prawie 1,3 mld zł.
Szefowie mafii paliwowej czują się bezkarni i pojawiają się publicznie. Nie można ich jednak ująć ani niczego im udowodnić, gdyż - jak się podejrzewa - mają powiązania z władzą.
ZAPOWIEDŹ ZNIESIENIA WIZ I EMBARGA NA KIEŁBASĘ
Polska polityka zagraniczna odniosła wreszcie spektakularne sukcesy. Ledwie bokser Diablo Włodarczyk pokonał w pojedynku Amerykanina - już ci zapowiedzieli zniesienie wiz dla Polaków.
Z kolei gdy nasi siatkarze pokonali rosyjską drużynę, Rosja zapowiedziała rychłe otwarcie na nasze kiełbasy i szynki.
Niech no tylko wreszcie ruszą skoki narciarskie i Adaś Małysz zacznie wygrywać z niemieckimi skoczkami (na razie widać długie szwabskie ręce przy manipulowaniu pogodą), to i kwestię rury załatwimy! Fertig!
MARCINKIEWICZ DO RZĄDU
Wyjaśniła się sprawa dalszej kariery K. Marcinkiewicza. J. Kaczyński obiecał, że b. premier, jako najpopularniejszy polityk w Polsce, dostanie stanowisko w rządzie.
Jak się dowiaduje "UeoL", Marcinkiewicz stanie na czele planowanego Ministerstwa Popularności, które będzie się zajmować zwiększaniem popularności rządu.
Jak zyskać sympatię "POLITYKI"?
Tygodnik "Polityka", co oczywiste, nie pała sympatią do PiS. Taki Ryszard Terlecki, szef krakowskiego IPN, nawet całkiem niedawno był jednym z ulubionych negatywnych bohaterów pisma.
Tymczasem w ostatnim numerze nagła wolta. Czym sobie Terlecki na to zasłużył? Ano przy okazji kampanii wyborczej wypomniano mu, że w młodości hipisował, "kleił się" (choć jak twierdzi, nie zaciągał się), po czym kleił się do Kory Jackowskiej (tym skuteczniej, gdy zakuwał ją w kajdanki). To wystarczyło, by "Polityka" wręcz wzięła go w obronę przed wrogami. Niestety, w życiorysach braci Kaczyńskich nie da się wykryć podobnych tropów. Trudno byłoby znaleźć nawet ślad zainteresowania muzyką Jimiego Hendriksa, skoro przyznają się oni do fascynacji Ireną Santor i chórem Aleksandrowa, nie mówiąc o klejeniu. W takim razie będą mieli nadal przechlapane w "Polityce".
Fot: A. Jagielak
Więcej możesz przeczytać w 49/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.