PREZYDENT ANDRZEJ DUDA WRÓCIŁ DO ŁASK PREZESA PIS JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO.
W partii już się nie mówi, że trzeba szukać kandydata do wyścigu prezydenckiego w 2020 r. – Naszym kandydatem na to stanowisko jest dziś prezydent i ma być spokój wokół tego tematu – opowiada polityk PiS. Za to kolejne wybory prezydenckie, w 2025 r., już budzą emocje w PiS. Według krążących w partii plotek Jarosław Kaczyński miał obiecać aż trzem osobom, że będą kandydatem partii na prezydenta w 2025 r. Są to: Beata Szydło, Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro. – Oczywiście dziś takie obietnice to jak sprzedaż Niderlandów przez Zagłobę – śmieje się polityk PiS. – Ale wojna, jaka o to wybuchnie, będzie jak najbardziej realna.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.