MICHAŁ WITKOWSKI
Anglicy śmieją się z nas, że gdy zapytasz Polaka, jak się masz, ten zaraz zaczyna narzekać. Tymczasem oni od razu walą ci formułkę, że cudownie, a ty? I tobie nie pozostaje nic innego, jak też potwierdzić, że cudownie, choćby właśnie bankomat połknął twoją jedyną kartę kredytową. Otóż powiedzmy sobie szczerze: Polak jest szczery. Polak rozumie to pytanie jako przejaw autentycznego zaciekawienia, czy u ciebie jest dobrze, czy źle. Narzeka, bo naprawdę chce ci opowiedzieć o swoich troskach. Zdziwiony? To po co pytasz, Angolu? Jak się pyta, to trzeba wysłuchać odpowiedzi. Że nerki, że woreczek żółciowy, że długi, że zimno.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.