Stasiu, koniec z nartami – tak kilka godzin po wyborze na papieża miał powiedzieć Karol Wojtyła do swego sekretarza ks. Stanisława Dziwisza. Jan Paweł II bał się, że ze względu na nowe obowiązki nigdy już nie będzie mógł jeździć w góry. Obawy okazały się bezpodstawne. Podczas długiego pontyfikatu Jan Paweł II wielokrotnie zapinał narty i pokonywał malownicze stoki Dolomitów i Doliny Aosty. Góry, które tak zachwyciły papieża, przyciągają dziś setki tysięcy turystów.
Więcej możesz przeczytać w 44/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.