Politycy związani z Lechem Kaczyńskim tracą siły w bezsensownej walce o pozycję w Kancelarii Prezydenta
Pewien czeski biznesmen wymyślił oryginalny sposób na przyciągnięcie turystów. Założył fikcyjne państwo: Królestwo Morawskiej Wołoszczyzny. Jego królem mianował komika, a siebie ogłosił ministrem spraw zagranicznych. Ministrowanie szybko mu się jednak znudziło i sam zamarzył o tronie. Dokonał więc pałacowego przewrotu. Zdetronizowany władca, z zawodu klaun, sprawę zamachu stanu skierował do prawdziwego sądu. Efekt jest taki, że fałszywy król, fikcyjny minister i autentyczny sędzia od lat biorą udział w procesie o tron nieistniejącego państwa. Czy ten groteskowy konflikt ma coś wspólnego z atmosferą panującą w Kancelarii Prezydenta RP?
Więcej możesz przeczytać w 44/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.