Polacy znów nie chcą iść na wybory – socjologowie i politycy biją na alarm. Zanim jednak ruszymy z kolejnymi słowami potępienia dla biernych rodaków, zastanówmy się, po co nam wybory, polityka, politycy? Jaki mają wpływ na nasze życie, co mogłoby się zmienić, gdyby rządzili wymarzeni inni, czyli nie ci, którzy akurat zwyciężyli?
Teoretycznie politycy mogą wszystko –zmienić konstytucję i ustanowić monarchię, znieść podatki lub wprowadzić podatek liniowy na poziomie 90 proc. Mogą zakazać gradowi, żeby bił, i ustanowić, że ciągle mamy piątek. Teoretycznie. Praktyka, czyli dwudziestoletnie doświadczenie polskiej demokracji, pokazuje jednak, że politycy mogą bardzo mało. Z jednym ważnym wyjątkiem, którym jest cała sfera symboli.
Więcej możesz przeczytać w 22/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.