Swoje prace nazywał „pojęciokształtami”, bo próbował w nich nadać frapującym go pojęciom odpowiedni kształt. A najbardziej interesowały go czas i przestrzeń. Pół roku po śmierci Stanisław Dróżdż, najwybitniejszy polski poeta konkretny, doczekał się pierwszej monograficznej wystawy. Ponad czterdzieści prac artysty z lat 1967-2007 można oglądać w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.
W monumentalnych pracach Stanisław Dróżdż przeprowadzał operacje na znakach z matematyczną precyzją, łącząc słowo ze sztuką wizualną. Frapowały go czas i przestrzeń, stąd obecność w jego twórczości takich słów jak „przed", „po”, „było” czy „będzie”. Dał temu wyraz w pracy „między”. Słowo to widniało w różnych konfiguracjach na wszystkich powierzchniach galerii, a dzieło uzupełniali odwiedzający wystawę, spacerując w jej obrębie. Od czasu premiery w 1977 r. w warszawskiej galerii Foksal wystawę pokazywano na świecie czternaście razy. Podczas 50. Międzynarodowego
Więcej możesz przeczytać w 45/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.