W czwartek na warszawskich Powązkach pożegnaliśmy Macieja Rybińskiego – jednego z najwybitniejszych polskich felietonistów, który od lat zaszczycał swymi felietonami łamy „Wprost”. Ryba skrzywiłby się, gdyby to przeczytał – zaszczyty, fanfaronada i nadymanie balona było tym, z czego kpił. Jego szpili, która przekłuwała rozdęte balony rzeczywistości, będzie nam bardzo brakowało. Odpoczywaj, Macieju!
Więcej możesz przeczytać w 45/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.