Pieniądze w śniegu
W Polsce leje, a w północnochińskiej prowincji Jilin trwa Międzynarodowy Festiwal Śniegu. Wystawiane są tam ogromne, mierzące kilkadziesiąt metrów śnieżne rzeźby. Eksperci twierdzą, że Chiny znalazły niszę, rozwijając w północnych prowincjach infrastrukturę narciarską. - Regiony Heilongjiang, Jilin, Liaoning i Region Autonomiczny Ujgurów już dziś przyciągają setki tysięcy turystów z USA, Niemiec i Rosji - mówi Bo Xiru, dyrektor biura turystycznego w prowincji Heilongjiang. Odwiedziło ją w zeszłym roku ponad 3,2 mln turystów, którzy zostawili tam ćwierć miliarda dolarów (w prowincji jest 70 ośrodków zimowych i ponad 150 wyciągów). Podczas zeszłorocznego pokazu rzeźb lodowych w Harbinie, organizowanego we współpracy z Montrealem, pokazano rzeźby przedstawiające wodospad Niagara i Cieśninę Pekińską. Jeśli Chiny będą tak szybko rozbudowywać infrastrukturę i zapewniać konkurencyjne ceny, Alpy staną się wkrótce passé. (greg)
Żenujący premier
John Howard, premier Australii, to według plebiscytu magazynu "FHM" najbardziej żenujący człowiek w kraju. Howard, wyśmiewany przez karykaturzystów i komików z powodu gęstych brwi i niskiej postury, nieznacznie wyprzedził w rankingu Iana Thorpe'a, wielokrotnego mistrza olimpijskiego w pływaniu, którego metroseksualny wygląd bawi Australijczyków. W kategorii "największa maruda" zwycięzcą plebiscytu została Schapelle Corby, która odsiaduje 20-letni wyrok za przemyt narkotyków. Przemytniczkę złapano na lotnisku z torbą wypchaną po brzegi marihuaną. Tytuł najlepszego boksera otrzymał rugbista Willie Mason, który "królewskim ciosem" znokautował brytyjskiego gracza Stuarta Fieldena. Brytyjczyk ocucony przez kolegów z drużyny nie wiedział, gdzie jest, i nie pamiętał o pogrzebie własnej matki. Odznaczenie dla najlepszego browaru tradycyjnie przypadło Crown Lager - oryginalnemu australijskiemu browarowi produkującemu chmielowy trunek. (PB)
Rapem w wudu
Wyclef Jean, amerykański gwiazdor rapu urodzony na Haiti, ma poprawić wizerunek swojej ojczyzny. Choć jego dziadek był kapłanem wudu, Wyclef chce położyć kres kojarzeniu Haiti z czarną magią. René Préval, prezydent Haiti, który w ubiegłym tygodniu spotkał się z Jeanem podczas wizyty na Jamajce, mianował muzyka "wędrującym ambasadorem kraju". "To najlepszy sposób na promocję Haiti" - powiedział prezydent. "Szkoda, że nie mamy więcej takich ludzi jak Wyclef, bo kraj mógłby wtedy wiele zyskać" - dodał Rénald Clérismé, szef haitańskiej dyplomacji. Władze Haiti liczą na to, że raper pomoże przeforsować w Kongresie USA ustawę, która ożywiłaby stosunki handlowe Haiti i Stanów Zjednoczonych, co mogłoby zmniejszyć bezrobocie na wyspie. Wyclef Jean prowadzi fundację zbierającą pieniądze na pomoc dla Haiti. (PB)
Fantazja w czadorze
W Teheranie pierwszy raz od czasów rewolucji odbył się pokaz mody damskiej. Irańskie władze wyraziły zgodę na tę niecodzienną imprezę, chcąc przekonać kobiety do wdziewania tradycyjnych islamskich strojów. Modelki miały na sobie odsłaniające tylko twarz czadory. Jedynymi elementami wyróżniającymi kreacje były kolory oraz desenie materiałów. Gala nie wzbudziła entuzjazmu. Część pań krytykowała pokazane stroje jako zbyt odwołujące się do arabskiej, a nie lokalnej tradycji. Teherański show miał pokazać Irankom, że w islamie można się ubierać z fantazją i jednocześnie przestrzegać prawa. Irańska konstytucja przewiduje kary za publiczne niezakrywanie włosów i ciała. Iranki nic sobie jednak nie robią z administracyjnych zakazów, tym bardziej że mimo płomiennych wystąpień prezydenta Ahmedineżada konstytucyjny zapis rzadko bywa egzekwowany, a rozluźnienie obyczajów staje się coraz bardziej odczuwalne na irańskich ulicach. (BM)
Gej rozgrzeszony
Watykan rehabilituje Oscara Wilde'a. Ten pisarz, skandalista i ikona ruchu gejowskiego przeszedł na chrześcijaństwo na łożu śmierci. O. Leonardo Sapienza w książce "Prowokacje: Aforyzmy dla niekonformistycznych chrześcijan" umieścił złote myśli Wilde'a. "On był wielkim pisarzem o zdumiewającym intelekcie. Naszą rolą jest bycie cierniem. Mamy poruszyć ludzkie sumienia i walczyć z naszym największym wrogiem: obojętnością" - mówi o. Sapienza. "La Repubblica" nie kryła zdziwienia: "Co za niespodzianka? Ikona homoseksualizmu zaakceptowana przez Watykan". Wilde za życia otwarcie demonstrował zniewieściałość, nosił długie włosy, drwił z męskich zawodów sportowych, a swoje pokoje przystrajał pawimi piórami i kwiatami. Tymczasem, jak przypomina "La Repubblica", Benedykt XVI cały czas uważa homoseksualizm za chorobę. Jak mówił Wilde, "można się oprzeć wszystkiemu oprócz pokus". (greg)
W Polsce leje, a w północnochińskiej prowincji Jilin trwa Międzynarodowy Festiwal Śniegu. Wystawiane są tam ogromne, mierzące kilkadziesiąt metrów śnieżne rzeźby. Eksperci twierdzą, że Chiny znalazły niszę, rozwijając w północnych prowincjach infrastrukturę narciarską. - Regiony Heilongjiang, Jilin, Liaoning i Region Autonomiczny Ujgurów już dziś przyciągają setki tysięcy turystów z USA, Niemiec i Rosji - mówi Bo Xiru, dyrektor biura turystycznego w prowincji Heilongjiang. Odwiedziło ją w zeszłym roku ponad 3,2 mln turystów, którzy zostawili tam ćwierć miliarda dolarów (w prowincji jest 70 ośrodków zimowych i ponad 150 wyciągów). Podczas zeszłorocznego pokazu rzeźb lodowych w Harbinie, organizowanego we współpracy z Montrealem, pokazano rzeźby przedstawiające wodospad Niagara i Cieśninę Pekińską. Jeśli Chiny będą tak szybko rozbudowywać infrastrukturę i zapewniać konkurencyjne ceny, Alpy staną się wkrótce passé. (greg)
Żenujący premier
John Howard, premier Australii, to według plebiscytu magazynu "FHM" najbardziej żenujący człowiek w kraju. Howard, wyśmiewany przez karykaturzystów i komików z powodu gęstych brwi i niskiej postury, nieznacznie wyprzedził w rankingu Iana Thorpe'a, wielokrotnego mistrza olimpijskiego w pływaniu, którego metroseksualny wygląd bawi Australijczyków. W kategorii "największa maruda" zwycięzcą plebiscytu została Schapelle Corby, która odsiaduje 20-letni wyrok za przemyt narkotyków. Przemytniczkę złapano na lotnisku z torbą wypchaną po brzegi marihuaną. Tytuł najlepszego boksera otrzymał rugbista Willie Mason, który "królewskim ciosem" znokautował brytyjskiego gracza Stuarta Fieldena. Brytyjczyk ocucony przez kolegów z drużyny nie wiedział, gdzie jest, i nie pamiętał o pogrzebie własnej matki. Odznaczenie dla najlepszego browaru tradycyjnie przypadło Crown Lager - oryginalnemu australijskiemu browarowi produkującemu chmielowy trunek. (PB)
Rapem w wudu
Wyclef Jean, amerykański gwiazdor rapu urodzony na Haiti, ma poprawić wizerunek swojej ojczyzny. Choć jego dziadek był kapłanem wudu, Wyclef chce położyć kres kojarzeniu Haiti z czarną magią. René Préval, prezydent Haiti, który w ubiegłym tygodniu spotkał się z Jeanem podczas wizyty na Jamajce, mianował muzyka "wędrującym ambasadorem kraju". "To najlepszy sposób na promocję Haiti" - powiedział prezydent. "Szkoda, że nie mamy więcej takich ludzi jak Wyclef, bo kraj mógłby wtedy wiele zyskać" - dodał Rénald Clérismé, szef haitańskiej dyplomacji. Władze Haiti liczą na to, że raper pomoże przeforsować w Kongresie USA ustawę, która ożywiłaby stosunki handlowe Haiti i Stanów Zjednoczonych, co mogłoby zmniejszyć bezrobocie na wyspie. Wyclef Jean prowadzi fundację zbierającą pieniądze na pomoc dla Haiti. (PB)
Fantazja w czadorze
W Teheranie pierwszy raz od czasów rewolucji odbył się pokaz mody damskiej. Irańskie władze wyraziły zgodę na tę niecodzienną imprezę, chcąc przekonać kobiety do wdziewania tradycyjnych islamskich strojów. Modelki miały na sobie odsłaniające tylko twarz czadory. Jedynymi elementami wyróżniającymi kreacje były kolory oraz desenie materiałów. Gala nie wzbudziła entuzjazmu. Część pań krytykowała pokazane stroje jako zbyt odwołujące się do arabskiej, a nie lokalnej tradycji. Teherański show miał pokazać Irankom, że w islamie można się ubierać z fantazją i jednocześnie przestrzegać prawa. Irańska konstytucja przewiduje kary za publiczne niezakrywanie włosów i ciała. Iranki nic sobie jednak nie robią z administracyjnych zakazów, tym bardziej że mimo płomiennych wystąpień prezydenta Ahmedineżada konstytucyjny zapis rzadko bywa egzekwowany, a rozluźnienie obyczajów staje się coraz bardziej odczuwalne na irańskich ulicach. (BM)
Gej rozgrzeszony
Watykan rehabilituje Oscara Wilde'a. Ten pisarz, skandalista i ikona ruchu gejowskiego przeszedł na chrześcijaństwo na łożu śmierci. O. Leonardo Sapienza w książce "Prowokacje: Aforyzmy dla niekonformistycznych chrześcijan" umieścił złote myśli Wilde'a. "On był wielkim pisarzem o zdumiewającym intelekcie. Naszą rolą jest bycie cierniem. Mamy poruszyć ludzkie sumienia i walczyć z naszym największym wrogiem: obojętnością" - mówi o. Sapienza. "La Repubblica" nie kryła zdziwienia: "Co za niespodzianka? Ikona homoseksualizmu zaakceptowana przez Watykan". Wilde za życia otwarcie demonstrował zniewieściałość, nosił długie włosy, drwił z męskich zawodów sportowych, a swoje pokoje przystrajał pawimi piórami i kwiatami. Tymczasem, jak przypomina "La Repubblica", Benedykt XVI cały czas uważa homoseksualizm za chorobę. Jak mówił Wilde, "można się oprzeć wszystkiemu oprócz pokus". (greg)
Więcej możesz przeczytać w 2/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.