WALDEMAR SKRZYPCZAK, generał broni
Od blisko roku świat z uwagą śledzi dokonania nowego prezydenta USA. Obserwatorzy skupiają się na spotkaniach z liderami potęg światowych i na zaangażowaniu Trumpa w wydarzenia w skali globalnej. Wydawałoby się, że sytuacja w Azji i Afryce zobliguje go do podjęcia rozmów w celu budowania aliansów strategicznych dla umocnienia roli USA, szczególnie w rejonach ich zainteresowania, ich tradycyjnych stref wpływów. I to w obliczu nowych wyzwań, co do których trudno znaleźć jednoznaczną strategię gabinetu Trumpa. Szczególnie zaskakuje niejednoznaczna retoryka w relacjach z Putinem. Na G20 pojednawcza, wręcz sympatyczna. Po szczycie –wroga. I ma raczej charakter antyputinowski aniżeli antyrosyjski. Sądzić należy, że jest to próba „przyćmienia” niejasnych powiązań ludzi Trumpa z biznesem rosyjskim. Okazuje się, że niepozbawionym silnych wpływów rosyjskiej agentury. Pewnie w najbliższym czasie dowiemy się o tych relacjach więcej, co zapewne rzuci światło na istotę polityki Białego Domu.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.