Anna Gwozdowska
Wódz uciekł, generałowie wzięci do niewoli, z wyjątkiem tych, którzy zdążyli przejść na stronę wroga. Tak wygląda krajobraz po współczesnej bitwie o niepodległość, która rozegrała się w Katalonii. Wprawdzie Oriol Junqueras, jedna z czołowych postaci katalońskiego ruchu niepodległościowego, obiecuje jeszcze na łamach dziennika „New York Times”, że to tylko bitwa, a nie koniec wojny, i że trzeba przegrupować siły, ale fakty są dla separatystów nieubłagane. Hiszpański Trybunał Konstytucyjny niemal natychmiast unieważnił deklarację niepodległości przegłosowaną 27 października przez kataloński parlament, a ministrowie byłego rządu Katalonii (po kat. Generalitat) siedzą już w areszcie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.